AntyPoezja: Paweł Małaszyński recytuje „Purpurowe gody” Kata

Wokalista zespołu Cochise zinterpretował jeden z najbardziej kontrowersyjnych tekstów zespołu Kat. Posłuchajcie, jak brzmią „Purpurowe gody” w ustach Pawła Małaszyńskiego!
„Niewinność zmęczona rozchyla białe swe nogi” – tak zaczyna się utwór zespołu Kat pochodzący z płyty „Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach” wydanej w 1996 roku. Ten tekst to dopiero początek...
Trudno oprzeć się wrażeniu, że autor tekstu – Roman Kostrzewski – do przeciętnych ludzi nie należy. „Prącie trzy na metr czarne jak w habicie ksiądz” – kto inny odważyłby się użyć takich słów, które wybrzmiewają z ust Romana niczym złowieszcza poezja...? Preludium do przejścia utworu z ballady do naprawdę ciężkiego kawałka stanowi stwierdzenie „naga budzisz się w wielkich jajach”. Cóż dodać więcej...
Najlepsza zapowiedź tego, co jeszcze przed Wami, to reakcja Pawła Małaszyńskiego, który otrzymał kartkę z tekstem tuż przed nagraniem...
Chcecie zobaczyć naprawdę dramatyczny odczyt tekstu „Purpurowych godów”? Warto!
Jak Wam się podobał wieczorek mrocznej poezji z Pawłem Małaszyńskim?
Oceń artykuł