Corey Taylor ma koronawirusa! "Jestem bardzo chory"

Czyżby koncertowanie w trakcie pandemii było średnim pomysłem? Corey Taylor poinformował niedawno, że zaraził się koronawirusem podczas trasy ze swoim solowym projektem.
Lider Slipknota ma koronawirusa
Corey Taylor wydał niedawno swój solowy album, a od kilku tygodni wraz z zespołem pojawia się w kolejnych miastach USA, promując wspomniane wydawnictwo. Niestety, sielankę wokalisty przerwał pozytywny wynik koronawirusa.
Wokalista miał wystąpić na festiwalu Ann Arbor w Michigan, kiedy organizatorzy podzielili się wideo z Taylorem. Ten wyjaśnił, że nie będzie w stanie wystąpić podczas imprezy:
Niestety nie mam dobrych wieści. Otrzymałem pozytywny wynik testu i jestem bardzo, bardzo chory. Niestety nie będę w stanie wystąpić na imprezie. Jestem załamany i jest mi bardzo przykro. Liczę na to, że wszyscy inni mają się dobrze. Obiecuję też, że wrócę najszybciej jak się da. Jestem zaszczepiony, więc się nie boję, ale nie chciałbym nikogo zarazić.
Organizatorzy imprezy dodali od siebie, by uczestnicy przestrzegali reżimu sanitarnego i na wszelki wypadek zakładali maseczki nawet, jeśli są zaszczepieni.
Oczywiście z powodu choroby Corey Taylor i ekipa odwołali najbliższe koncerty. My trzymamy kciuki za rychły powrót wokalisty do zdrowia.
Oceń artykuł