Corey Taylor "nigdy nie był tak bardzo chory". Cieszy się, że jest zaszczepiony

Corey Taylor niedawno podzielił się wieścią o tym, że zaraził się koronawirusem. Teraz wokalista wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że nigdy nie był tak bardzo chory.
Corey Taylor ma koronawirusa. Nigdy nie czuł się gorzej
Wokalista zaoferował na swoim Instagramie aktualizację dot. jego walki z COVID-19. Lider Slipknota nie ukrywa, że czuje się tragicznie, twierdząc, że "to najgorsza choroba, jaką w życiu przechodził". Stwierdził również, że gdyby nie szczepionka, to byłby w dużo gorszym stanie i spodziewałby się najgorszego.
Zarażenie się koronawirusem wykryto u Taylora w piątek 20 sierpnia 2021 roku. Muzyk odwołał kilka koncertów ze swoim solowym zespołem i spotkania z fanami. Sytuacja jest jednak wyjątkowa i dlatego wokalista postanowił wydać wideo, w którym powiedział nieco więcej na temat swojego stanu zdrowia.
Jak słyszymy w jego filmiku z poniedziałku 23 sierpnia:
Już bliżej, niż dalej. Nadal jestem chory, ale przeszła mi gorączka i ból mięśni. Wszystko chyba wypociłem. Nadal czuję się wstrętnie, ale już niedługo powinienem mieć negatywny wynik testu. Chciałbym podziękować mojej rodzince, przyjaciołom i fanom, którzy przesyłali mi mnóstwo życzeń. Nie macie pojęcia, jak bardzo to pomogło. Chcę też zaznaczyć, że to dzięki szczepionce przeżyłem to spotkanie z wirusem. Nigdy nie czułem się gorzej podczas choroby. Myślę, że gdyby nie szczepionka, to bałbym się najgorszego. Na szczęście miałem dodatkową warstwę ochrony i wyszedłem z tego cało. Jeśli nadal się zastanawiacie, czy się szczepić, to moim zdaniem jest to najlepsza rzecz, którą możecie teraz zrobić.
Taylor już we wrześniu 2021 roku ma ruszyć w kolejną trasę koncertową - tym razem ze Slipknotem. Wokalista głośno wspiera szczepionki - nie tylko we wspomnianym wideo, ale też w różnych wywiadach.
Niedawno muzyk porozmawiał z Heavy Consequence i w trakcie wywiadu wyjawił, że nie jest fanem zmuszania ludzi do robienia czegokolwiek, ale z drugiej strony sprawianie zagrożenia dla innych osób jest jeszcze gorsze:
Ludzie zachowują się, jakby szczepionki były jakimś paktem z diabłem... Czy uważam, że bycie zaszczepionym powinno być wymagane do chodzenia na koncerty? Tak i nie. Nie powinno się nikogo do niczego zmuszać, ale z drugiej strony, jak masz iść na koncert i być zagrożeniem dla innych, to nie powinieneś iść. A jak zagrażasz innym, to jesteś zwykłym pie*rzonym dupkiem.
Polski koncert Slipknota odbędzie się 7 sierpnia 2022 roku, w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie. Towarzyszyć im będzie ukraińska grupa Jinjer.
Oceń artykuł