Czy We Came As Romans zastąpi zmarłego wokalistę? Zespół nagrał specjalną wiadomość dla fanów

Czy We Came As Romans wróci do grania? Sprawdźcie, jaką decyzję podjął zespół.
Nastał trudny czas dla muzyków We Came As Romans. 25 sierpnia 2018 roku z powodu przedawkowania narkotyków zmarł w wieku 28 lat wokalista Kyle Pavone. Informacja ta była dla wszystkich szokiem, a fani zaczęli się zastanawiać, czy jeszcze kiedykolwiek uda się im zobaczyć zespół na scenie.
Wokalista i gitarzysta Dave Stephens udostępnił krótkie wideo, w którym wyjaśnił, jaką decyzję w sprawie swojej przyszłości podjął We Came As Romans, który ma zaplanowaną trasę z Bullet For My Valentine na wrzesień 2018.
We Came As Romans - czy zespół będzie dalej występować?
Muzyk wyznał, że ostatnie tygodnie były bardzo trudne dla zespołu, jak również przyjaciół, rodziny oraz fanów. Artyści starali się być bardzo szczerzy i nie ukrywać swoich uczuć.
Pomimo tego wszystkiego postanowiliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie wybranie się jednak w trasę z Bullet For My Valentine. Czujemy, że w ten sposób złożymy hołd dla Kyle'a i będziemy mogli mówić o jego fundacji - the Kyle Pavone Foundation. Będziemy robić to, co życzyłby sobie Kyle - czyli będziemy grać razem dla naszych fanów. Nie zamierzamy zastąpić Kyle'a, będziemy grać w piątkę przez następne kilka tygodni w trasie.
Posłuchajcie całej wiadomości We Came As Romans do fanów:
Kyle Pavone występował w We Came As Romans od 2008 roku i pojawił się na 5 albumów studyjnych - ostatnia „Cold Like War” ukazała się w 2017 roku. Pavone również grał na klawiszach i syntezatorach.
Oceń artykuł