Czy fani AC/DC są egoistami?

Niejeden fan kapeli wybrzydza i chce powrotu Briana Johnsona do australijskiej kapeli. Niektórzy uważają, że wielbiciele zespołu są za bardzo rozpieszczeni...
Czy to nadal AC/DC? W kapeli z oryginalnego składu pozostaje tylko Angus Young, niektórzy zatem przyjmują obecny skład za cover band. Brian Johnson bowiem z powodów zdrowotnych musiał zrezygnować z występowania na scenie. W tej sytuacji zespół postanowił zacząć współpracę z Axlem Rosem.
Jedni przyjęli to z entuzjazmem, inni natomiast podeszli do tej sprawy sceptycznie, jak chociażby wokalista The Who, który uważa, że występy z Axlem to jak oglądanie karaoke. W dodatku 7 tysięcy Belgów oddało bilety na koncerty AC/DC, bo nie chcieli słuchać wcześniej wspomnianego cover bandu.
Beta Lebeis należąca do grupy menedżerskiej Team Brazil, która zajmuje się sprawami Guns N' Roses, nieco się wkurzyła na rozbestwionych fanów stwierdzają, że są po prostu egoistami:
Jestem pewna, że chcecie, aby Brian był na scenie, ale on jest chory i na litość boską, bądźcie wdzięczni, za to co dzieje się na scenie i przestańcie być takimi egoistami. Dorośnijcie i przestańcie narzekać. Tutaj chodzi również o Angusa i jego załogę, miejcie trochę dla nich szacunku. Brian zdecydował się na odejście ze względu na zdrowie i Axl pomaga swojemu idolowi. Zapewne hejterzy zawsze będą hejterami i nie mają nic lepszego, niż srać na innych.
Kapela stanęła przed trudnym dylematem w momencie, gdy okazało się, że Johnson musi zrezygnować z koncertowania, zatem nic dziwnego, że Beta ujęła się za zespół. Kapela jednak chyba nie przejmuje się pretensjami fanów, tym bardziej, że frekwencja na koncertach dopisuje.
27 sierpnia 2016 AC/DC rozpoczął trasę po Ameryce Północnej. Podczas koncertu w Greensboro kapela wykonała po raz pierwszy od 1982 roku utwór „Live Wire”:
Koncertowe nagrania z występów AC/DC pokazują, że widzowie nie mają powodów do narzekania, bo Axl dobrze radzi sobie z rolą wokalisty AC/DC. Wiadomo, że wielbiciele zespołu chcieliby zobaczyć znowu w akcji Briana Johnsona, ale niestety nikt z fanów nie ma wpływu na zdrowie wokalisty. Miejmy nadzieję, że jeszcze wróci on na scenę.
A Wy jak oceniacie Axla Rose'a w AC/DC?
Oceń artykuł