David Ellefson skomentował wyrzucenie z Megadeth: "Byłem zawiedziony"

21.10.2021 17:43
David Ellefson Fot. Romana Makówka / Antyradio.pl

Basista w końcu skomentował rozstanie z Megadeth. David Ellefson nie jest zadowolony z tego, jak się sprawy potoczyły.

David Ellefson został wyrzucony z Megadeth po tym, jak do sieci wyciekły erotyczne nagrania basisty. Muzyk przyznał się do "czterech czy pięciu spotkań online" z młodą kobietą, podczas których się masturbowali. W sieci szybko pojawiły się zarzuty, że kobieta jest niepełnoletnia, czemu zaprzeczyła sama dziewczyna. David Ellefson w końcu skomentował rozstanie z Megadeth i basista nie rozumie, dlaczego zespół tak to wszystko rozegrał. 

Polecamy

David Ellefson skomentował wyrzucenie z Megadeth: "Byłem zawiedziony"

W rozmowie z ''Trunk Nation" David Ellefson wyznał, że gdy nagrania wyciekły do sieci wiele osób, włącznie z Megadeth namawiało go, by nie komentował sprawy. Jednak prawnicy basisty zasugerowali mu, by wydał oświadczenie, bo niektórzy zaczęli go fałszywie oskarżać i Ellefson miał prawo do obrony. 

Tak właśnie zrobiłam. Poskutkowało to moim wyrzuceniem z Megadeth, ale mam prawo, tak jak każdy, do obrony, szczególnie, gdy ktoś rzuca fałszywe zarzuty. 

Następnie pojawiło się oświadczenie zespołu:

Potem sprawę skomentował Megadeth i nie mówię, że nie powinni tak robić, ale zrobili to. Szybko to doprowadziło do decyzji, żeby się ze mną rozstać i odsunąć się od całej sprawy. Na początku rozmawialiśmy o wspólnym oświadczeniu, ale tak się nie stało. Byłem zawiedziony, jak to się potoczyło.

Basista wyznał, że jak na ironię, teraz dobrze dogaduje się z zespołem, nie ma żadnych uprzedzeń, ale niestety kapela obrała własny kierunek bez Ellefsona.

Polecamy
Aleksandra Degórska
Aleksandra Degórska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.