Ghost: Kapele istnieją dla kasy

Urszula Drabińska
16.09.2014 09:41
Ghost na koncercie w Utrechcie

Nameless Ghoul z Ghost surowo ocenił muzyczną scenę. Stwierdził, że kapele grają wiele lat, bo muszą z czegoś żyć. Ghost też?

W długim wywiadzie dla TNG jeden z Bezimiennych Ghouli z zespołu Ghost podzielił się czymś więcej niż tylko wrażeniami z ostatniego koncertu w Meksyku.

Jest, zawsze było, wiele kapel, które po prostu istnieją – i nie winię ich za to. (…) Kapele istnieją po 10, 15, 30 lat i robią to, co robią, bo muszą, ze względów finansowych. Muszą z czegoś żyć.

Ciekawe, kogo ma na myśli? Jakieś pomysły?

Nameless Ghoul przyznał jednak od razu, że świetnie tych ludzi rozumie:

Jeśli byłeś w odnoszącym umiarkowane sukcesy zespole, nie chcesz pracować na stacji benzynowej.

Bezimienny nie podzielił się niestety opinią na temat różnych projektów pobocznych muzyków – np. zakładania kolejnej kapeli (czy to z maskami, czy bez) – które na przemian z główną działalnością sceniczną mają zapewniać jako taki stały dopływ kasy.

A kiedy koniec Ghosta?

W lipcu tego roku w sieci pojawiły się głosy, że Ghost powinien jak najszybciej zakończyć karierę. Autor petycji Sven Armdacht liczył na 10 tys. podpisów. W ciągu tygodnia udało mu się ich zebrać zaledwie 1300. Szybko powstała kontrlista z 1400 nazwiskami.

Ghost się tym nie przejął. W ostatnim wywiadzie Ghoul podkreślił, że odejdą wtedy, gdy nie będą mieli nic do zaoferowania.

Mam nadzieję, że będzie to nie wcześniej niż za dwie płyty.

Cały wywiad obejrzycie tu:

Urszula Drabińska Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.