Gitarzysta Pearl Jam nabawił się urazu ręki

Kontuzja ręki to największy koszmar dla gitarzysty. Mike McCready doznał urazu na trasie po Ameryce Południowej.
Zespół nie rozpowiada zbyt wiele na temat stanu zdrowia Mike’a, ale jego kontuzji nie da się ukryć. Muzyk występował na ostatnich koncertach z obandażowaną prawą dłonią. Nie wiadomo, co było przyczyną urazu gitarzysty.
Mike zagrał z bandażem na koncercie Pearl Jam w brazylijskim Sao Paulo 24 marca 2018 w ramach festiwalu Lollapalooza Brasil. Eddie Vedder w trakcie występu, przed utworem „Corduroy” zwrócił się do kolegi:
Jak tam ręka? Wiesz co, jeśli ktoś chce wziąć w ręce coś, co sprawi, że poczuje się silny… To znaczy naprawdę cholernie silny… To czemu po prostu nie chwyci za gitarę i za wielki pieprzony wzmacniacz? Jak Mike McCready? Mike, pokażesz im, co potrafisz zrobić z gitarą?
Podczas tego samego koncertu doszło do wyjątkowego występu gościnnego. Do zespołu dołączył na scenie Perry Farrell, wokalista Jane’s Addiction, by wykonać z Pearl Jam utwór tej grupy, „Mountain Song”. Zobaczcie sami:
Pearl Jam zagra koncert w Polsce w 2018
Miejmy nadzieję, że Mike McCready szybko wydobrzeje, bo już za kilka miesięcy czeka go polski koncert. Pearl Jam zagra 3 lipca 2018 w TAURON Arenie Kraków. Bilety na eBilet.pl.
Nowy album Pearl Jam w drodze
Koncert zapowiadać będzie nadchodzącą nową płytę zespołu, którą pilotuje singiel „Can’t Deny Me”.
Oceń artykuł