Jak Phil Anselmo żartował nad pisuarem z muzyków Mastodona?

Bill Kelliher i Troy Sanders opowiedzieli historie, po których będziecie uważać, żeby nie znaleźć się w tej samej toalecie z byłym wokalistą Pantery...
Phil Anselmo zasłynął już niejedną kontrowersyjną historią. W 2016 roku do najgłośniejszych należał jego występ na Dimebash 2016, gdzie wzbudził nie lada kontrowersje swoim gestem i rasistowskim okrzykiem. Zajście obszernie krytykowali inni muzycy, doszło nawet do odwoływania koncertów Down. Tym razem na szczęście będziemy mieli do czynienia ze znacznie mniej poważnymi anegdotami...
Podzielili się nimi Bill Kelliher i Troy Sanders z Mastodona, którzy mieli okazję być w trasie z byłym wokalistą Pantery. Jesse Leach z Killswitch Engage wyciągnął z nich na potrzeby swojego podcastu Talkhouse dwie całkiem rock'n'rollowe opowieści. Obie miały miejsce w toaletach...
Wpierw Kelliher określił Anselmo mianem geniusza, który powinien zostać zawodowym komikiem.
Pewnego razu był razem z Troyem w łazience. Obaj sikali obok siebie do pisuarów, aż Phil zagadał: „Hej, ziom, obadaj mój nowy tatuaż”. Troy się odwrócił, patrzy, a ten po prostu wymachuje przed nim fujarą. (śmiech) To takie durne!
Cóż, wszystko przez to, że Phil Anselmo najwyraźniej nie słyszał o tzw. zasadzie jednego pisuaru, nakazującej zawsze, w każdej sytuacji, zachować odstęp jednego wolnego pisuaru, który dzieli nas od drugiego mężczyzny. Sam Sanders opowiedział kolejną, podobną anegdotę, która przekonała go o tym jeszcze dosadniej...
Tego samego popołudnia byłem potem jeszcze raz się odlać, a Phil zakradł się za mnie. Nachylił mi się wprost do pasa, jego głowa znalazła się tuż obok mojego penisa, i skomentował: „Twój sprzęt jest odrobinkę większy niż przewiduje średnia”. Po czym odwrócił się i wyszedł. Czemu chciał mi tak schlebić? Po co robi się takie rzeczy? To były dobre czasy.
Tymczasem Mastodon szykuje się do premiery swojej siódmej płyty, „Emperor of Sand”, która trafi na rynek już 31 marca 2017 roku. To poważny concept album, którego motywem przewodnim będzie walka z rakiem. Producentem materiału był Brendan O'Brien. Troy Sanders zapowiedział krążek jako refleksję nad śmiertelnością.
Pod tym względem ta płyta będzie łączyć się z resztą naszej całej dyskografii. Robimy to już od 17 lat, ale tym razem będzie to również nasza bezpośrednia reakcja na dwa ostatnie lata. Mamy zwyczaj inspirowania się prawdziwymi wydarzeniami, które mają miejsce w naszych życiach.
Pełnej rozmowy z muzykami posłuchacie poniżej:
Oceń artykuł