Nicko McBrain: Bruce jest moim bohaterem

Aleksandra Degórska
13.06.2016 10:31
Nicko McBrain: Bruce jest moim bohaterem Fot. Li lewei - Imaginechina / link / East News; Li lewei - Imaginechina / link / East News

Perkusista podziwia swojego kumpla z zespołu. Co sprawiło, że bębniarz tak uwielbia wokalistę?

Wiadomo, że dobra atmosfera w zespole to podstawa. Jak się okazuje stosunki w Iron Maiden są naprawdę przyjacielskie i gdy wykryto raka u Bruce'a Dickinsona to mógł on liczyć na swoich kumpli z grupy. Chorobę zdiagnozowano pod koniec 2014 roku. Wokalista poddał się natychmiastowemu leczeniu i w lutym 2015 roku oficjalnie poinformował o nowotworze będąc już całkowicie zdrowym.

Nicko McBrain wspomniał już wcześniej, że problemy zdrowotne Bruce'a dały mu do myślenia i perkusista postanowił zacząć walczyć z uzależnieniem od alkoholu, które powoli staczało go na dno.

Bębniarz nie przestaje dalej zachwycać się kumplem, który pomimo piekła jakim jest walka z rakiem, dalej pracuje na pełnych obrotach:

Powiem wam szczerze... Bruce jest moim bohaterem. Wszyscy wiemy przez co przeszedł w związku z chorobą. Po tym wszystkim nauczył się jak pilotować Boeingiem 747. To jest dosyć dziwne, bo Bruce nie jest specjalnie dużym facetem. Idziesz do kabiny załogi, widzisz ten ogromny kokpit i siedzącego tam Bruce'a.

Ed Force One robi rzeczywiście piorunujące wrażenie. Boeing 747-400 Jumbo Jet jest prawie dwa razy większy od wcześniejszego modelu 757, którym Iron Maiden latał w latał 2008-2011. Dzięki temu kapela mieści w nim załogę oraz cały potrzebny ekwipunek.

To, jak ogromny jest to samolot uzmysłowiło wszystkim zdjęcia z lotniska w Zurychu, gdzie maszyna stała obok samolotów kanclerz Niemiec Angeli Merkel oraz prezydenta Francji Francois Hollande'a, które przy Ed Force One wyglądały jak zabawki.

Nicko jest pod wrażeniem swojego kumpla, który jak się okazuje jest prymusem i bez problemu zdał wszystkie egzaminy, by dostać licencję na pilotowanie tego ogromnego samolotu:

To wspaniała rzecz móc zobaczyć Bruce'a... Zdał wszystkie egzaminy na pilotowanie 747 na 100%, należy przed nim chylić czoła. Potem wchodzi na scenę, uwierz mi... posłuchaj jego wykonania „Death Or Glory” - to jest tylko niewielka część tego, co on robi na żywo podczas koncertów. Wszyscy spędzamy razem świetnie czas.

Zresztą przekonajmy się na własne uszy, jak Bruce Dickinson prezentuje się na scenie podczas koncertów:

Aż trudno uwierzyć w to, że ten szalony frontman jest jednocześnie pilotem samolotu:

Grafik Bruce'a Dickinsona jest naprawdę napięty. Nie dość, że właśnie zajęty jest pilotowaniem Ed Force One w czasie trasy koncertowej Iron Maiden, to Dickinson zamierza napisać autobiografię i zajął się wydaniem jeszcze jednego piwa sygnowanego logo Iron Maiden.

Nic zatem dziwnego, że majątek wokalisty został wyceniony na... 75 milionów funtów.

Aleksandra Degórska Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.