Travis Barker podał do sądu placówkę medyczną. Czy z jej winy miał zakrzepy w rękach?

Rok 2018 nie był zbyt szczęśliwy dla Travisa Barkera. W czerwcu 2018 lekarze zdiagnozowali u perkusisty Blink-182 w rękach zakrzepy. Artysta borykał się z zapaleniem tkanki łącznej, wywołanym przez infekcję bakteryjną. Ze względu na zdrowie bębniarza Blink-182 musiał odwołać koncerty w ramach trasy Kings of the Weekend.

Travis Barker z Blink-182 chce się sądzić z lekarzami

Travis Barker uważa, że powodem jego stanu zdrowia jest pomyłka lekarska i postanowił złożyć sprawę do sądu przeciwko placówce medycznej w Santa Monica w stanie Kalifornia. Problem z rękami rozpoczął się po tym, jak wybrał się na rutynowy rezonans magnetyczny z centrum medycznym.

Przed badaniem perkusista miał dostać środek uspokajający, ale pracownicy placówki mieli problem ze znalezieniem żyły i kłuli go co najmniej 40 razy w ręce brudną igłą, co prawdopodobnie spowodowało zakrzepy w rękach.

Travis Barker podał do sądu kierowcę, który spowodował wypadek

Na tym jednak nie koniec, bo Travis Barker postanowił skierować jeszcze jedną sprawę do sądu przeciwko kierowcy autobusu, który spowodował poważną kolizję. Do sytuacji doszło w lipcu 2018 - Travis Barker miał wypadek samochodowy, prowadził auto i gdy miał skręcać w lewo szkolny autobus wjechał w bok pojazdu. W samochodzie znajdował się syn Barkera.