Zobacz jak Blink-182 mruga 182 razy

Jak uczcić premierę płyty „California”? Możecie na przykład... pomrugać. Obowiązkowo 182 razy - tak jak zrobili to sami muzycy w tym wideo.
Skąd się wzięła nazwa Blink-182? Według najpopularniejszej teorii zespół początkowo miał się nazywać po prostu Blink, lecz istnieje już poprockowa formacja działająca pod tym szyldem w Irlandii. Muzycy dodali więc dla rozróżnienia liczbę 182 - dokładnie tyle razy grany przez Ala Pacino Tony Montana wypowiedział słowo „fuck” w jednym z ich ulubionych filmów, „Człowiek z blizną” Briana de Palmy.
Inny wariant mówi, że diabeł tkwi w cyfrach, pod które należy podstawić kolejne litery alfabetu - a więc: A, H i B. Powstały skrót można rozwinąć jako Anne Hoppus Band. Anne to siostra Marka Hoppusa, która wprowadziła go w szeregi formującej się grupy i tym samym odegrała faktycznie znaczącą rolę w jej powstawaniu.
Nasza teoria zakłada jednak jeszcze inną wersję wydarzeń. Zespół specjalnie odwoływał się w swojej nazwie do mrugania, aby później można było zmontować tego typu filmiki. W poniższym nagraniu zmontowano sceny z całej kariery Blink-182, w których jego muzycy... mrugają. Nie zabrakło oczywiście Toma DeLonge'a, który - jak doskonale wiemy - zajmuje się teraz z CIA znacznie wznioślejszymi sprawami niż gra w kapeli poppunkowej.
Aż trudno w to uwierzyć, że trzeba było czekać aż siedem albumów, by ktoś wpadł na ten pomysł i wykonał tego typu „mrugnięcie okiem” do grupy. Dziś wydaje się to aż zbyt oczywiste. Z drugiej strony to wymarzony sposób na celebrację premiery siódmego krążka Blink-182, który trafił na rynek 1 lipca 2016 roku uprzednio zapowiadany m.in. kawałkami „Bored To Death” i „Rabbit Hole”.
Spróbujcie obejrzeć poniższe wideo bez mrugania:
Nie daliście rady? Nie szkodzi. Jeśli czujecie się dobrzy w mruganiu, możecie pomyśleć nad nagraniem własnego hołdu dla twórców „Enema of the State”. Za wzór podamy Wam inne nagranie, zmontowane na festiwalu Soundwave Festival w 2013 roku z mrugnięć poszczególnych fanów grupy. Oto 182 osoby mrugające 182 razy przed koncertem Blink-182:
A Wy mrugniecie do Blink-182?
Oceń artykuł