Mike Patton chciał zniszczyć drona na koncercie. Poszło nie po jego myśli [WIDEO]

Drony to coraz większy problem na koncertach. Mike Patton chciał sam zająć się tą kwestią, ale mu to trochę nie wyszło.
Coraz częściej na koncertach plenerowych pojawiają się drony, które mocno przeszkadzają artystom. Zresztą nic w tym dziwnego, bo latający nad głową dron może być naprawdę irytujący. Mimo apeli artystów, drony nadal fruwają na występach. Czy zatem może dziwić reakcja Mike'a Pattona, który chciał zniszczyć jednego z nich? Zobaczcie nagranie z koncertu Mr. Bungle.
Mike Patton chciał zniszczyć drona na koncercie. Poszło nie po jego myśli [WIDEO]
Zespół Mr. Bungle zagrał 11 grudnia set 15 utworów na Knotfest Chile. Gdy kapela wykonywała cover Slayera "Hell Awaits" Mike Patton pomachał w stronę drona, by ten się do niego zbliżył. Gdy tak się stało, wokalista postanowił rzucić w jego stronę mikrofonem. Dron uniknął zderzenia i szybko odleciał. W sieci pojawiło się nagranie z tego zajścia.
Mike Patton powinien uważać jak celuje, żeby nie powtórzyła się historia z koncertu Guns N' Roses, gdy mikrofon Axla Rose'a uderzył w twarz jedną z fanek. Ostatecznie frontman Gunsów postanowił zmienić swoją tradycję i nie rzuca już mikrofonu w tłum pod koniec występów.
Cieszy jednak fakt, że Mike Patton wrócił na scenę po dłuższej przerwie. Jeszcze w 2021 roku Faith No More oraz Mr Bungle odwołały swoje koncerty z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym Pattona.
Oceń artykuł