10 najciekawszych premier Detroit 2016

13.01.2016 14:44
10 najciekawszych premier Detroit 2016 Fot. materiały prasowe

Targi NAIAS (North American International Auto Show) – odbywające się w dniach 11-24 stycznia  – to jedno z najważniejszych wydarzeń motoryzacyjnych 2016.

Od 1989 roku nieprzerwanie ta impreza ma miejsce w Detroit, zazwyczaj pierwszego miesiąca w roku. Od 2007 ogłaszane są na niej także wyniki północnoamerykańskiego konkursu na najlepszy samochód i najlepszą ciężarówkę roku. W tej edycji tę nagrodę zdobyły Honda Civic i Volvo XC90. Jakie zatem są najciekawsze auta na targach NAIAS 2016?

1. BMW M2 Coupe

BMW M2 Coupe Fot. foto: materiały prasowe

Nowy samochód stworzony przez nadwornego tunera niemieckiej marki jest napędzany 3-litrową, podwójnie doładowaną rzędową „szóstką”, z której wydobyto moc 370 KM. Moment obrotowy w wysokości 465 Nm dostępny jest w przedziale 1400-5560 obr./min. i trafia na tylne koła za pośrednictwem przekładni ręcznej lub automatycznej. Funkcja „overboost” pozwala na chwilowy wzrost o 35 Nm, do wartości 500 Nm, w zakresie 14504750 obr./min. Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 4,4 s w wersji z skrzynią ręczną lub 4,2 s z 7-biegowym, dwusprzęgłowym DTC. Prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h. M2 pokonało Nurburgring w 7 minut i 58 sekund.

2. BMW X4 M40i

BMW X4 M40i Fot. foto: materiały prasowe

To najmocniejszy wariant silnikowy w gamie X4. Z 3-litrowej jednostki TwinTurbo wyciśnięto 360 KM i 465 Nm. W stosunku do modelu, na którym bazuje – xDrive35i – ma zmodernizowane zawieszenie i silnik, co zaowocowało lepszymi osiągami i właściwościami jezdnymi. Wartości wzrosły o 54 KM i 65 Nm. Pierwsze 100 km/h X4 M40i osiąga po 4,9 s. Moment obrotowy trafia na obie osie za pośrednictwem przeprogramowanej, 8-biegowej przekładni automatycznej, która według producenta jeszcze sprawniej żongluje przełożeniami.

3. Genesis G90

Genesis G90 Fot. foto: materiały prasowe

To pierwszy produkt stworzony pod szyldem luksusowej marki Hyundaia – Genesisa. G90 ma być flagową limuzyną, która w szranki stanie z Audi A8, BMW serii 7, Mercedesem klasy S oraz Lexusem LS. Do wyboru przyszłych klientów będą 3 jednostki – 3,3-litrowe V6 T-GDi, 3,8-litowe V6 GDi oraz topowa 5-litrowa V8. Auto oferuje luksusowe warunki podróży – z tyłu znalazły się elektrycznie ustawiane fotele, podłokietnik z pokrętem do kontroli systemu multimedialnego, dwa 9,2-calowe tablety. Co ciekawe, po 24 godzinach od rozpoczęcia przyjmowania zamówień, aż 4324 klientów zdecydowało się na złożenie rezerwacji na luksusową limuzynę nowej marki.

4. Infiniti Q60

Infiniti Q60 Fot. foto: materiały prasowe

To auto luksusowej marki należącej do NissanaInfiniti – o klientów rywalizować będzie między innymi z BMW serii 4 i Mercedesem klasy C w wersji nadwoziowej coupe. Q60 wyróżnia się niskim współczynnikiem oporów powietrza – 0,28 Cx. Pod maską dostępne będą 3 jednostki – 2-litrowy motor o mocy 208 KM i 350 Nm lub silnik V6 w dwóch wariantach. Pierwszy z nich oferuje 300 KM i 400 Nm, a drugi – 400 KM i 475 Nm. Niezależnie od wersji, wszystkie benzyniaki współpracują z 7-biegową przekładnią automatyczną. Moment obrotowy trafia na tylną oś lub na 4 koła. Do dyspozycji kierowców będzie do 6 trybów jazdy: Standard, Snow, Eco, Sport, Sport+ (dostępny tylko w niektórych modelach) i Customize.

5. Lexus LC 500

Lexus LC 500 Fot. foto: materiały prasowe

LC 500 jest oczkiem w głowie dyrektora generalnego marki – Akio Toyody. Pod jego maską znalazł się 5-litrowy silnik V8 o mocy 467 KM i 527 Nm, znany z modeli GS F i RC F. Od 0 do 100 km/h samochód rozpędza się w mniej niż 4,5 s. Biegami żongluje najnowsza, 10-biegowa przekładnia – lżejsza, mniejsza i bardziej wydajna od tych, które oferuje konkurencja. Dobre właściwości jezdne zapewniać ma bliskie ideału rozłożenie masy w stosunku 52 do 48% pomiędzy przednią a tylną osią. Nadkola auta wypełniać mogą 20 lub 21 calowe felgi wykonane z lekkich stopów metali.

6. Mercedes klasy E

Mercedes klasy E Fot. foto: materiały prasowe

Nowa limuzyna niemieckiego producenta oznaczona jest logotypem W213. W gamie dostępne będą dwie jednostki benzynowe, dwie wysokoprężne oraz hybrydowa. Wszystkie one współpracować mają z przekładnią 9G-Tronic i być wyposażone w funkcję Start/Stop. Mercedesowi udało się uzyskać bardzo niski współczynnik oporów powietrza wyrażany w wartości 0,23 Cx. W zależności od wersji wyposażeniowej, klasa E może mieć dwa ekrany w rozmiarach 12,3 cala i o rozdzielczości 1920 na 720 pikseli lub dwa monitory o przekątnej wyświetlacza 7 i 8,4 cala.

7. Mercedes S 65 AMG Cabriolet

Mercedes S 65 AMG Cabriolet Fot. foto: materiały prasowe

Z potężnej 6-litrowej jednostki V12 biturbo inżynierom udało się wykrzesać 630 KM i aż 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego, przekazywanego na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej przekładni AMG SPEEDSHIFT PLUS 7G-TRONIC. Auto pierwsze 100 km/h osiąga po 4,1 s, a jego prędkość maksymalną ograniczono elektrycznie do 250 km/h. S 65 Cabriolet porusza się na felgach kutych okalanych przez opony w rozmiarze 255/40 z przodu oraz 285/35 z tyłu.

8. Porsche 911 Turbo i Turbo S

Porsche 911 Turbo Fot. foto: materiały prasowe

Najmocniejsze odmiany Porsche 911 w gamie będą napędzane przez 3,8-litrowe podwójnie doładowane silniki typu bokser o mocach 540 i 580 KM. To o 20 KM więcej w stosunku do modeli sprzed modernizacji. Przyrost mocy uzyskano dzięki zmodyfikowaniu portów wlotowych w głowicach cylindrów, zmodyfikowanie dysz wtryskowych oraz zwiększeniu ciśnienia paliwa. „S-ka” ma także większą turbosprężarkę. Ta ostatnia od 0 do 100 km/h rozpędza się w 2,9 s, a ta słabsza – w 3 s. Prędkość maksymalna to adekwatnie 330 i 320 km/h. Pomimo większej mocy i lepszych osiągów, zmniejszono zapotrzebowanie na paliwo o 0,6 l/100 km, do 9,1 l/100 km w cyklu mieszanym.

9. Volkswagen Tiguan GTE Active

VW Tiguan Active Concept Fot. foto: materiały prasowe

To nowe auto powstałe na bazie Tiguana GTE plug-in hybrid, który zadebiutował we Frankfurcie w 2015 roku. Samochód napędzany jest tandemem hybrydowym, w ramach którego ze sobą współpracują turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 1.4 l oraz dwa motory elektryczne. Łączna moc układu to 221 KM. Moment obrotowy trafia na obie osie za pośrednictwem DSG i napędu 4Motion. W stosunku do bazowego Tiguana, crossover wyróżnia się przeprojektowanymi zderzakami, większymi felgami okalanymi przez terenowe opony, plastikowymi osłonami dookoła nadwozia, specjalną, aluminiową osłoną podwozia oraz zwiększonym prześwitem.

10. Volvo S90

Volvo S90 Fot. foto: materiały prasowe

Przy okazji oficjalnej premiery na żywo, producent ujawnił polskie ceny S90. Bazowa wersja D3 z 150-konnym silnikiem, 6-biegową przekładnią ręczną, napędem na przód, kosztuje od 171 600 zł. Za automat trzeba dopłacić 9 600 zł. Najdroższą jednostkę napędową w gamie – T8 Twin Engine – w wersji Inscription wyceniono na 346 600 zł. Poza tym, dostępne są jeszcze 2 silniki wysokoprężne oraz 2 benzynowe. Samochód powstał na tej samej płycie podłogowej, co XC90, z którego garściami czerpie inspiracje. Nowa limuzyna Volvo mierzy 4,92 m długości, 2,02 m szerokości i 1,44 m wysokości. W jego wnętrzu dominuje minimalizm – na konsoli środkowej znalazł się 9-calowy ekran.

Który z zaprezentowanych na NAIAS 2016 samochodów podoba Wam się najbardziej?

Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.