Asteroida wielkości Stadionu Narodowego mija właśnie naszą planetę. Czy coś nam grozi?

Asteroida o długości porównywalnej do Stadionu Narodowego znajduje się w odległości około 1 560 000 kilometrów od Ziemi. Naukowcy są zdania, że obiekt może dostarczyć informacji na temat początków Układu Słonecznego.
W bliskim otoczeniu Ziemi obserwuje się ponad 17 tysięcy planetoid, w tym ponad 1800 potencjalnie niebezpiecznych asteroid. Kolejne zderzenie Ziemi z takim obiektem pozostaje więc tylko kwestią czasu. Tylko w 2019 roku NASA zarejestrowała 31 asteroid, które minęły naszą planetę w odległości mniejszej niż odległość z Ziemi na Księżyc.
Asteroida wielkości Stadionu Narodowego mija właśnie naszą planetę
Mierząca według szacunków nawet 300 metrów asteroida jest bacznie monitorowana przez naukowców. Badacze twierdzą, że w przyszłości może ona dostarczyć informacji dotyczących początków Układu Słonecznego.
Asteroidę odkryto dopiero na początku lipca tego roku. Została nazwana 2021 NY1. Jak poinformowało Laboratorium Napędu Odrzutowego (JPL) NASA, obiekt nie jest niebezpieczny dla naszej planety.
W środę 22 września 2021, asteoroida przemkneła nieszkodliwie obok Ziemi, zbliżając się do niej na odległość około 1 560 000 kilometrów. Jest to niemal cztery razy tyle, ile wynosi dystans między Ziemią a Księżycem (384 400 km).
2021 NY1 jest uznawana za obiekt bliski Ziemi (ang. Near-Earth object, NEO), czyli znajdujący się około 193 milionów kilometrów od Słońca. Kolejną asteroidą, która zbliży się do Ziemi, będzie 2004 UE. Obiekt jest podobnych wymiarów jak 2021 NY1.
2004 UE przeleci nad naszą planetą 13 listopada 2021.
Oceń artykuł