Chris Evans przez przypadek pokazał penisa na Instagramie. Internauci są zachwyceni

Chris Evans trenduje na Twitterze po tym, jak na jego Instagramie pojawiło się zdjęcie penisa. Internauci postanowili skomentować szybko skasowaną fotografię.
Odtwórca Kapitana Ameryki w ciągu kilku godzin stał się numerem jeden na Twitterze. Nie chodzi jednak o żaden film Marvela, tylko o wiele bardziej prozaiczną sprawę. Na Instagramie Chrisa Evansa pojawiło się bowiem zdjęcie penisa. Internauci, którym udało się zobaczyć fotografię, są pod wrażeniem.
Chris Evans pokazał penisa na Instagramie
Wygląda na to, że cała sytuacja była dziełem przypadku, ponieważ kiedy Evans zorientował się, że na jego Instagramie widnieje zdjęcie męskiego członka w pełnej krasie, natychmiast je usunął. Nie ma żadnych dowodów potwierdzających, że penis należał do aktora. Osoby, które zdążyły zobaczyć fotkę, są jednak przekonane, że fotografia przedstawiała nagiego Evansa.
W internecie nic nie ginie. Chociaż Evans skasował zdjęcie, w sieci natychmiast pojawiły się print screeny usuniętego posta. Jak nie trudno się domyślić fotka i cała sytuacja stały się już memem.
Temat stał się też bardzo popularny na Twitterze. Użytkownicy serwisu nie stronią od różnego rodzaju komentarzy na temat rzekomego członka gwiazdy MCU.
Skąd wiecie, że jestem Chrisa Evansa?
Chris Evans się potknął. O mój boże, mam nadzieję, że nic mu się nie stało.
Rzecznik prasowy Chrisa Evansa po wejściu na Twittera.
Moja odpowiedź na zdjęcie Chrisa Evansa.
Ja klikając, by sprawdzić czemu Chris Evans trenduje.
Żarty na bok, bo w sieci pojawił się też o wiele poważniejsze wypowiedzi fanów Evansa, nawołujące do uszanowania prywatności aktora.
Każdy mówi o Chrisie Evansie, który wypuścił swoje nagie fotki. Tak naprawdę trzeba zadbać, żeby nie rozsyłać dalej tego wideo. Naruszacie jego prywatność. Kiedy się zorientował, skasował to. Naprawdę musicie przestać to rozsyłać, proszę.
Czy zdjęcie naprawdę przedstawiało nagiego Evansa? Tego prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy. Póki co przyłączamy się do powyższego apelu, bo trudno wyobrazić sobie, żeby aktor wrzucił zdjęcie penisa na Instagrama celowo. W końcu nikt chyba nie chciałby, by fotografie jego miejsc intymnych hulały po sieci.
Zobacz też: Pilot napisał na niebie podczas lotu testowego, że mu się nudzi. I dorysował dwa penisy [WIDEO]
Oceń artykuł