Dzieci - mordercy. Najbardziej przerażające zbrodnie nieletnich

Czy to możliwe, by 6-latek mógł zabić z zimną krwią? Poznajcie najbardziej przerażające historie dzieci, które zabijały.
Morderstwa, bez względu na to, kto je popełnił, zawsze wzbudzają szok, strach i niedowierzanie. Tym bardziej, jeśli okazuje się, że sprawcą jest dziecko. Jak widać na poniższych przykładach, do potwornych zbrodni są zdolni nie tylko dojrzali ludzie, ale i małe dzieci.
Statystki mówią, że w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej dekady aż 209 dzieci zostało skazanych za morderstwo, z czego aż 13 przypadków miało miejsce w 2016 roku. Liczba zabójstw popełnianych przez nieletnich w Polsce od kilku lat jest na poziomie kilkunastu zdarzeń rocznie.
Najmłodszy w Europie zabójca na tle seksualnym
To jedna z najbardziej wstrząsających zbrodni z udziałem dzieci w Polsce. 14-letni Dawid J. zgwałcił, a potem udusił swoją koleżankę. Zwłoki przysypał ziemią. Do zabójstwa doszło pod koniec czerwca 2006 roku. Historia, która wydarzyła się we wsi Sulikowo koło Kamienia Pomorskiego, do dziś budzi ogromne emocje.
W toku śledztwa ujawniono, że nastolatek już kilka lat wcześniej współżył z koleżankami. Miał to robić obok krzyża stojącego przy głównej drodze w Sulikowie. Opisywał też, jak z kolegami znęcał się nad zwierzętami. Po ośmiu latach spędzonych w poprawczaku i więzieniu chłopak wrócił do domu w Sulikowie.
10-letni morderca z Pensylwanii
10-letni Tristen Kurilla z Pensylwanii zamordował 90-letnią kobietę. Pobił ją na śmierć laską. W czasie śledztwa zeznał, że chciał ja tylko zastraszyć. Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło w Damascus Township w 2014 roku.
Dziadek chłopca opiekował się 90-letnią Helen Novak. Tristen zatłukł ją na śmierć tylko dlatego, że na niego nakrzyczała. Dziecko do dziś pozostaje w zakładzie dla nieletnich.
Ojcobójcy i podpalacze z Cantonment
12-letniego Alex i 13-letniego Derek zamordowali z zimną krwią swojego ojca. Najpierw zaczekali, aż ich ojciec zaśnie, a następnie tak długo bili go w głowę kijem baseballowym, póki ten nie umarł.
Po wszystkim podłożyli w mieszkaniu ogień, chcąc zatrzeć ślady zabójstwa. Wezwani do pożaru strażacy znaleźli w salonie nadpalone zwłoki mężczyzny. W trakcie sekcji na jaw wyszło, że denat został bestialsko zamordowany.
Bracia w czasie śledztwa wyznali, że ojciec często ich karał, np. kazał im siedzieć w pokoju przez wiele godzin. Z tego powodu postanowili się go pozbyć. Za swój czyn trafili do zakładu poprawczego.
Zabójstwo Jamesa Bulgera
12 lutego 1993 w Walton koło Liverpoolu dwóch dziesięciolatków Robert Thompson i Jon Venables uciekli ze szkoły na wagary. Z centrum handlowego w Bootle uprowadzili dwuletniego Jamesa Bulgera. 10-latkowie zaprowadzili 2-latka na oddalone aż o osiem kilometrów tory kolejowe.
Tam go katowali, torturowali, wykorzystali seksualnie, a na koniec zabili. Ciało malca odnaleziono dwa dni później. Dwaj oprawcy już wcześniej sprawiali kłopoty wychowawcze: kradli, wdawali się w bójki i torturowali zwierzęta. Dwuletniego Jamesa przed śmiercią tłukli po głowie metalowymi prętami, rzucali w niego cegłówkami, wlewali mu farbę do oczu, a na końcu wrzucili pod nadjeżdżający pociąg.
Jon Venables i Robert Thompson zostali skazani na 8 lat więzienia. Wyszli na wolność w 2001 roku. By uniknąć linczu, zmienili tożsamość.
Jednak to nie koniec tej historii.
W 2017 roku media obiegła kolejna szokująca informacja. Brytyjska policja ponownie aresztowała Jona Venablesa. Na jego komputerze znaleziono ogromną ilość filmów z pornografią dziecięcą i scenami przemocy.
Najmłodszy sprawca szkolnej strzelaniny
29 lutego 2000 roku, sześcioletni Dedrick Owens, przyszedł do szkoły uzbrojony w pistolet maszynowy Davis 32. Chłopczyk wycelował nim w koleżankę z klasy. Kula weszła w prawą rękę Kayli i przeszła przez jej tułów, uszkadzając po drodze życiowe organy oraz tętnice.
Mimo szybkiej reakcji wezwanych na miejsce ratowników dziewczynka zmarła. Skąd sześciolatek miał broń i dlaczego zabił? Pistolet należał do jego ojca, odsiadującego wyrok za przestępstwa narkotykowe. Matka, również narkomanka, nie zauważyła, że malec wyniósł ją z domu w szkolnym tornistrze. W przeddzień tragicznych wydarzeń próbował pocałować Kayle, jednak dziewczynka uciekła.
Owens ze względu na swój wiek nigdy nie był sądzony za morderstwo.
12-latka, która zabiła całą rodzinę
23 kwietnia 2006 roku, w Medicine Hat w Kanadzie, 12-letnia Jasmine Richardson zabiła swoją matkę, ojca i ośmioletniego brata. Jasmine fascynowała się kulturą gotów, magią i wierzeniami Indian. Na swoich kontach założonych w social mediach określiła się jako biseksualna singielka mieszkająca tylko z psem.
W internecie poznała swojego 23-letniego chłopaka. To z jego powodu dokonała makabrycznej zbrodni na swojej rodzinie.
Matce dziewczyny zadano 12 ciosów kuchennym nożem. Jej mąż Mark miał dwa razy więcej ran. Ośmioletni brat dziewczyny, Jacob, został znaleziony w swoim pokoju z poderżniętym gardłem. Śledztwo wykazało, że powodem zbrodni był zakaz spotykania się z dużo starszym chłopakiem.
Jasmine Richardson skazano za potrójne morderstwo pierwszego stopnia. W Kanadzie nie przywiduje się jednak karania niepełnoletnich tak jak dorosłych, więc nastoletnia morderczyni otrzymała maksymalną karę 10 lat więzienia. 4 z nich spędziła w szpitalu psychiatrycznym.
Zobacz też: Muzyka, która inspirowała seryjnych morderców. AC/DC, The Beatles, Black Sabbath
Oceń artykuł