Kometa NEOWISE właśnie przelatuje nad Polską! Niektórzy wierzą, że zwiastuje koniec świata

Pojawienie się jasnej komety zwiastowało hekatombę ofiar z ludzi. Czy NEOWISE może zwiastować koniec świata?
Zdaniem wielu proroków znakiem zapowiadającym koniec świata ma być kometa z długim ogonem, widoczna z każdego punkt na Ziemi. Po jej pojawieniu się mamy czas na poprawienie naszego postępowania, jednak gdy ludzkość to zlekceważy, Ziemię spotka coś starszego.
Kometa NEOWISE nad Polską: Co zwiastują komety?
W chwili obecnej nad Polską można oglądać jasną kometę o nazwie C/2020 F3 (NEOWISE). Do ok. 20 lipca 2020 powinna być widoczna gołym okiem, później - do połowy sierpnia, będzie można ją obserwować przy użyciu lornetki czy teleskopu. Czy może być zapowiedzią dramatycznych wydarzeń, które nawiedzą Ziemię jeszcze w tym roku?
Biblia, starożytne księgi i apokryfy, proroctwa i współczesne przepowiednie wymieniają szereg czynników, które zwiastują ostateczny koniec ludzkości. Wśród nich często pojawiają się komety. Starożytni obserwatorzy umieli odróżnić "ogoniaste gwiazdy" od tych zwykłych.
Od wieków ludzie wypatrywali na niebie kolejnych oznak gniewu Bożego. Na podstawie pojawiania się komet prognozowali epidemie nieznanych chorób, głód, biedę czy działania wojenne. Komety w przepowiedniach łączone były również z nadejściem końca świata.
Arystoteles wiązał pojawienie się komet z klęskami żywiołowymi – suszami, burzami, powodziami i innymi kataklizmami, wobec których jesteśmy zupełnie bezradni. Ten starożytny pogląd kultywował również Jan Długosz, który chętnie wspierał przykładami twierdzenia greckiego filozofa. Roczniki jego autorstwa zawierają wiele interesujących opisów komet i tego co zapowiadały:
1024 – (…) Przepowiednią dość wyraźną była jego (Bolesława Chrobrego) śmierci była kometa, wielkim światłem błyszcząca tak, iż ludzie zaraz zmiarkowali, że męża i króla wielkiego niebo wezwie do swej chwały (…)
1211 – (…) W miesiącu maju w tym roku ukazała się kometa, która kierując ogon i żagiew ze wschodu na zachód świeciła przez osiemnaście dni i wysuwając się bliżej ku krajom ruskim wróżyła klęskę, którą w następnym roku zadali im Tatarzy (…)
Prof. dr hab. Honorata Korpikiewicz w artykule "Symbolika i kult: komety" cytuje książkę Daniela Defoe "Dziennik zadżumionego miasta" w której autor uzasadnia, że przyczyną epidemii dżumy w 1665 roku była obserwowana rok wcześniej kometa.
Żyjący w XVII wieku profesor Uniwersytetu Krakowskiego, Stanisław Słowakowic opisywał wydarzenia związane z pojawieniem się 31 komet w latach od 307 do 1633. Słowakowic grupował komety ze względu na straszne okoliczności, które ze sobą przynoszą. Według jego podziału komety dzielą się na bohaterskie, usposobione do wojny, morowego powietrza, śmiertelne, klęsk żywiołowych, suchych wiatrów i komety głodu.
Słowakowic łączył wydarzenia historyczne, które były poprzedzone pojawieniem się tych ciał niebieskich.
Roku 454. była Kometa/ Az powstał niejaki Gainas Konstantynopolski/ który przeciwko Arkadiuszowi Panu swemu/ wielką podniósł rebelią
- pisał o jeden z komet dawny uczony.
Niektórzy wierzą, że kometa NEOWISE zwiastuje koniec świata
Jednak strach przed kometami pozostał nas do dziś. W roku 1910 podczas przejścia przez peryhelium komety Halleya Ziemia znalazła się w jej warkoczu. Dyletantyzm dziennikarzy spowodował, że gazety opublikowały błędne informacje na temat domniemanego zagrożenia powodowanego przez cyjan zawarty w gazach pochodzących z komety, co wywołało powszechną panikę. C/1913 Y1 (Delavan) kometa jednopojawieniowa, którą zaobserwowano tuż przed wybuchem I wojny światowej wzbudziła ogromny strach i masę spekulacji. Podobnie było w 1986 roku, kiedy to pojawiła się ponownie kometa Halleya. Nawet wtedy wierzono, że jest ona zapowiadanym znakiem od Boga.
W roku 1997 podczas przejścia przez peryhelium komety Hale’a-Boppa kilkudziesięciu wyznawców kultu Wrota Niebios popełniło masowe samobójstwo, sądząc, że w ten sposób mogą dostać się na statek kosmiczny, ukrywający się w jej warkoczu.
11 lipca 2020 amerykański pastor Paul Begley przeraził swoich 300 000 subskrybentów na YouTube, stwierdzając, że koniec dni jest już bliski. Begley twierdzi, że kometa NEOWISE, która jest obecnie widoczna z Ziemi, jest sygnałem, że ogromna asteroida, która ma przelecieć obok Ziemi we wrześniu, uderzy w naszą planetę.
Naukowcy jednoznacznie nie potwierdzają, ale też nie zaprzeczają czy komety mogą mieć jakiś wpływ na życie na Ziemi.
Źródło: "Symbolika i kult: komety" / Honorata Korpikiewicz
Zobacz również: Pierścieniowe zaćmienie słońca i zabójczy deszcz meteorytów. Fatalne przepowiednie na czerwiec 2020
Oceń artykuł