Kiedy kwarantanna jest już za nudna - mężczyzna przebiegł maraton na własnym balkonie

Francuz Elisha Nochomovitz biegając w kółko po balkonie długości 7 metrów pokonał maratoński dystans 42,2 km. Niecodzienny wyczyn zadedykował natomiast lekarzom walczącym z COVID-19.
Niektórzy w trakcie kwarantanny zaczynają się uczyć języków, inni studiują biblię, a jeszcze inni pieką chleb albo nagrywają głupie filmiki w internecie. Mieszkaniec Francji Elisha Nochomovitz postanowił natomiast przebiec maraton na swoim balkonie, po to, by pokazać innym, że siedzenie w domu wcale nie ogranicza możliwości spędzania czasu w sposób aktywny.
Przebiegł maraton na własnym balkonie
Jak w rozmowie z portalem Guardian tłumaczy Nochomovitz, zainspirowały go negatywne komentarze kierowane w stronę władz Francji. Niektórzy obywatele zarzucali bowiem rządowi, że ograniczenie wychodzenia z domu jest zbyt ostre:
Widziałem w mediach społecznościowych sporo negatywnych komentarzy kierowanych w stronę rządu Francji, który zmusił niejako ludzi do pozostania we własnych domach. Ja chciałem pokazać, że w mieszkaniu też możemy aktywnie spędzać czas.
Przy okazji dla niego ważne było podejście do poważnego tematu z humorem, aby pokrzepić lekarzy, spędzających wiele godzin z pacjentami zarażonymi koronawirusem. Jako, że sam nie mógł im bezpośrednio pomóc, to zrobił to z odległości:
Dla mnie to było pokręcone wyzwanie. Poza tym, chciałem wprowadzić do tej ponurej sytuacji bycia w odosobnieniu trochę humoru.
Dla Nochomovitza to był 36. maraton - jak sam przyznał był też jednocześnie najtrudniejszy. Mężczyzna przebiegł swój balkon 6 tysięcy razy, co zajęło mu prawie 7 godzin. My serdecznie gratulujemy samozaparcia i kondycji, bo osiągnięcie robi wrażenie.
Oceń artykuł