Nagie zdjęcia w zamian za dotację na rzecz Australii. Modelka uzbierała ogromną kwotę

Instagramowa modelka zaoferowała, że wyśle swoje nagie fotki w zamian za wpłatę na rzecz ratowania zwierząt w Australii. Odzew robi wrażenie.
Kaylen Ward to instagramowa modelka, o której zrobiło się ostatnio bardzo głośno. Wszystko za sprawą wpisu opublikowanego 4 stycznia 2020 roku na Twitterze. Amerykanka zaproponowała w nim, że wyśle swoje nagie zdjęcie każdemu, kto okaże jej potwierdzenie wpłaty na jedną z wybranych przez nią organizacji. Cel? Ratowanie zwierząt w trawionej przez pożary Australii.
Nagie zdjęcia w zamian za dotację na rzecz Australii
Australia zmaga się z gigantycznymi pożarami. Do tej pory zginęło ponad 20 osób i przeszło pół miliarda zwierząt. Płonący kontynent wspomagają światowe koncerny i liczne gwiazdy. Jednak nawet postronne osoby robią co mogą. Czasem ta pomoc przybiera zadziwiające kształty. Tak było w przypadku "Nagiej filantropistki" - modelki oferującej roznegliżowane fotki w zamian za pomoc dla Australii. Kaylen Ward wskazała wybrane przez siebie organizacje wspomagające strażaków gaszących pożary i ratujących zagrożone zwierzaki. Dodała minimalną kwotę wpłaty - 10 dolarów i czekała na odzew. Rozmiar przedsięwzięcia przerósł jednak jej najśmielsze oczekiwania.
"Je*ać to, ratujmy koale!" - sukces "Nagiej filantropistki"
Forma pomocy choć kontrowersyjna, okazała się niezwykle skuteczna. Modelka otrzymała tysiące wiadomości z potwierdzeniami przelewu. W ciągu czterech dni Kaylen Ward uzbierała ponad milion dolarów. Nie obeszło się jednak bez problemów. Odwróciła się od niej rodzina, a jej konto na Instagramie zostało zablokowane z powodu naruszenia regulaminu.
Dezaktywowali mi konto na Instagramie, rodzina się mnie wyparła, a chłopak, którego lubię nie chce ze mną gadać. Ale je*ać to, ratujmy koale!
"Naga filantropistka" zapewniła, że nawet najmniejsza część zebranej kwoty nie wyląduje w jej kieszeni. Wszystko zostanie przekazane na rzecz ratowania zwierząt. Zwrot "Nie każdy superbohater nosi pelerynę" nabiera nagle nowego znaczenia.
Zobacz też: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra też dla Australii. "Jesteśmy z Wami"
Oceń artykuł