Przebrany za krzak wymknął się z domu. Chodzący żywopłot poszedł na zakupy [WIDEO]

Potrzeba wyjścia z domu po długich tygodniach izolacji bywa naprawdę silna. Mężczyzna z Anglii miał dość siedzenia w domu, więc przebrał się za krzak i udał do sklepu.
Apele o pozostanie w domu podczas pandemii koronawirusa nie ustają. W niemal każdym kraju dotkniętym koronawirusem wprowadzane są kolejne obostrzenia, aby zatrzymać chorobę. Również władze w Polsce coraz rygorystycznej podchodzą do przemieszczania się obywateli w strefie publicznej. Od 1 kwietnia obowiązują nowe zasady poruszania oraz funkcjonowania sklepów i miejsc usługowych.
Koronawirus: Człowiek-krzak wymknął się z domu
W Anglii za każde spotkanie w sferze publicznej można otrzymać grzywnę w wysokości 30 funtów, czyli około 150 złotych. Jednak mieszkańcom nie brak kreatywności i potrafią znaleźć sposób, jak niepostrzeżenie wymknąć się ze swoich czterech ścian.
Jeden z pomysłowych dowcipnisiów postanowił wmieszać się w otoczenie i przebrał się za...krzak. Jego strój do złudzenia przypominał fragment żywopłotu, który został przystrzyżony na kształt człowieka. Nagranie skradającego się zielonego stwora stało się hitem internetu.
Bohater filmu najprawdopodobniej chciał udać się na zakupy, bowiem po chwili nieobecności powrócił z pomarańczową torbą pełną zdobyczy. Postać przypominająca nieco Oskara Zrzędę z Ulicy Sezamkowej chowała się między podobnymi do siebie krzakami, skradała się, robiła przewroty i biegała po podwórku. Nagranie to oczywiście żart ze strony mężczyzny. W Anglii nie obowiązuje zakaz chodzenia na zakupy, dlatego jego przebranie nie było wcale konieczne, aby mógł udać się do sklepu.
Nie da się ukryć, że film jest zabawny i wywołuje uśmiech na twarzy, co w aktualnej sytuacji bywa często bezcenne. Jednak swoją kreatywność podczas pandemii lepiej wykorzystać na ciekawe spędzenie czasu w domu i mimo pokus oraz wiosennej pogody, która woła nas zza okna, przestrzegać zaleceń władz w miarę swoich możliwości.
Zobacz też: Nietrzeźwy mężczyzna kasłał na ludzi w sklepie. Dokonał kradzieży i krzyczał, że ma koronawirusa
Oceń artykuł