Skoda zaprezentuje nowego SUV-a w marcu 2016?
Już teraz z myślą o zbliżających się genewskich targach motoryzacyjnych, producenci robią szum wokół swoich aut, które tam zaprezentują… Czego zatem możemy spodziewać się ze stajni Skody?
Czeski producent samochodów zaprezentował bardzo tajemniczy zwiastun. Nowy pojazd kryje się za wrotami garażu – Skoda zapewnia, że będzie to premiera bardzo spektakularnego auta. Możemy się zatem spodziewać, że nowy SUV już wkrótce może trafić do seryjnej produkcji. Koncepcyjny model ma zadebiutować w marcu 2016 na targach w Genewie.
Na zdjęciach szpiegowskich sportowo-użytkowy samochód zakamuflowany był w powiększonym nadwoziu Skody Yeti. Auto testowano między innymi na długiej pętli toru Nurburgring. W stosunku do obecnie produkowanego SUV-a, nowy pojazd ma być dłuższy, szerszy i wyższy.
Oficjalna nazwa samochodu nie została jeszcze ujawniona, ale niemieckie i brytyjskie media spekulują, że nowa Skoda będzie nazywać się Kodiak. Co ciekawe, w 2013 roku Czesi zastrzegli prawa do znaku handlowego Snowman, ale według najnowszych doniesień, zrezygnowano z wykorzystywania tej nazwy.
SUV-a Skody oparto na platformie modularnej grupy Volkswagena – MQB – ma cechować bardzo obszerna kabina, na wzór tej znanej z Superba. Kodiak ma mierzyć od 4,6 do 4,75 m długości i być oferowany w dwóch wariantach – 5- i 7-osobowej. W standardzie napędzane będą przednie koła, opcjonalnie obie osie. Przewidziano nawet jednostki w technologii hybrydowej.
Również gama silnikowa ma zostać zapożyczona od flagowej limuzyny czeskiej marki. W bazowej wersji pod maską pojazdu znajdzie się 1,6-litrowa jednostka wysokoprężna. Największy motor ma mieć nie więcej niż 2 litry pojemności.
Nowy SUV o klientów walczyć będzie z takimi rywalami jak Volkswagen Tiguan, Hyundai Santa Fe i Kia Sorento. Auto ma być wytwarzane w czeskiej fabryce w Kvasinach, w której obecnie trwają modernizacje. Docelowo możliwości produkcyjne mają zostać zwiększone z 150 000 do 280 000 samochodów rocznie. Jednocześnie powstanie 1300 nowych miejsc pracy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie ze wstępnymi planami, Kodiak trafi na linię produkcyjną jeszcze latem 2016 roku.
Według szefa działu technicznego czeskiej marki – Franka Welscha – nowy pojazd ma być rynkowym sukcesem:
To świetny projekt dla Skody, który wpisuje się idealnie w wartości marki.
Cena auta oscylować będzie wokół 100 000 zł.
Oceń artykuł
