Wstrząsające proroctwo z Akity - III wojna światowa. Kościół Katolicki go nie uznaje
W niespełna 50 lat po Fatimie, w klasztorze Służebnic Eucharystii w Akita, rozpoczął się cykl objawień. Jak twierdzi siostra Agnieszka Katsuko Sasagawa z zakonu Służebnic Eucharystii otrzymała ona wiele przekazów od Maryi, w tym jeden, szczególnie przerażający. Dotyczy on bowiem III wojny światowej.
Cała sprawa od lat budzi niegasnące emocje, zaś Watykan zwleka z oficjalnym ogłoszeniem, czy uznaje tę sprawę za objawianie, czy też nie. Postaramy się przybliżyć Wam nieco historię, która od lat dzieli katolików na całym świecie.
Wstrząsające proroctwo z Akity - III wojna światowa
Agnes Katsuko Sasagawa urodziła się w maju 1931 roku. W wieku 19 lat, na skutek źle przeprowadzonego zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego została sparaliżowana i dziesięć następnych lat spędziła w różnych szpitalach. Powróciła do zdrowia dzięki opiece pewnej siostry zakonnej, która miała ogromny wpływ na jej życie. W wieku 33 lat kobieta przyjęła chrzest, a potem postanowiła wstąpić do zakonu. Gdy zamieszkała w klasztorze zakonu sióstr Służebnic Eucharystii, spostrzegła, że coraz gorzej słyszy, a potem w jednej chwili utraciła całkowicie słuch.
Niezwykłe wydarzenia rozpoczęły się 12 czerwca 1973 roku, kiedy Siostra Agnieszka (Katsuko) Sasagawa zobaczyła świetliste, tajemnicze promienie emanujące nagle z tabernakulum. To samo działo się przez kolejne dwa dni. 28 czerwca na wewnętrznej stronie lewej ręki siostry Agnieszki pojawiła się rana w kształcie krzyża. Krwawiła obficie i sprawiała jej wiele bólu. 6 lipca zakonnica, mimo że była już zupełnie głucha, usłyszała głos dochodzący z figury Najświętszej Maryi Panny w kaplicy, w której się modliła.
Tego samego dnia kilka sióstr zauważyło krople krwi wypływające z prawej ręki posągu. Powtórzyło się to cztery razy. Rana na dłoni rzeźby pozostała do 29 września i wtedy nagle zniknęła. 29 września, w dniu zniknięcia rany, siostry zauważyły, że posąg zaczął się "pocić", szczególnie na czole i szyi. 3 sierpnia siostra Agnieszka otrzymała drugą wiadomość. 13 października 1974 roku zakonnica otrzymała ostatnie, trzecie przesłanie.
Jak już ci powiedziałam, jeżeli ludzie nie będą żałować i nie poprawią się, Ojciec wymierzy straszliwą karę całej ludzkości. Będzie to kara większa od potopu, taka, jakiej przedtem nigdy nie widziano. Ogień spadnie z nieba i zmiecie wielką część ludzkości, dobrych i złych, nie oszczędzając ani kapłanów, ani wiernych. Ci, którzy przeżyją, będą się czuli tak bardzo udręczeni, że będą zazdrościć umarłym.
- przekazała Maryja.
Figura, która została wyrzeźbiona z jednego kawałka drewna z drzewa Katsura, ma trzy stopy wysokości. 4 stycznia 1975 roku, jak twierdzą naoczni świadkowie, z jej oczu popłynęły ludzkie łzy. Skład płynu potwierdzili niezależni badacze. Pierwszego dnia statua płakała dwukrotnie, później – do 15 września 1981 roku – jeszcze sto jeden razy. Niedługo potem siostra Sasagawa zobaczyła swojego Anioła Stróża, który wyjaśnił, że Maria płacze, bo pragnie nawrócenia jak największej liczby ludzi.
Na całym świecie wielokrotnie dochodziło do objawień. Nie wszystkie z nich, tak jak objawienia fatimskie, Kościół uznał. Są nawet takie, które zostały zabronione i przed którymi duchowni ostrzegali i zwracali uwagę na działanie szatańskich sił.
Siostra Agnieszka została dwukrotnie uzdrowiona. I choć w Akita zdarzyły się jeszcze inne uzdrowienia, Kościół do dzisiaj nie wyraził swojej opinii o nich. W kwietniu 1984 roku biskup Shojiro Ito ogłosił oficjalnie, że objawienia w Akita były nadprzyrodzone oraz zezwolił na lokalny kult Matki Bożej z Akita w diecezji Niigaty.
Przerażająca przepowiednia amerykańskiej wizjonerki mówi, że Polsce wkrótce grozić będzie ogromne niebezpieczeństwo. Czy już niebawem nasz kraj zostanie zaatakowany przez Rosję?
Oceń artykuł
