Wyciekły zdjęcia Porsche Panamery

Jeszcze parę lat temu można było przypuszczać, że najbardziej prestiżowe marki rządzą się zupełnie innymi prawami. Jednym z producentów, który jako pierwszy „zszedł na psy” było właśnie Porsche.
Niemcy odeszli od tradycji i zaczęli produkować samochody, które wydawałoby się, że są sprzeczne z DNA marki. Powstało wiodące prym w słupkach sprzedaży Cayenne, a następnie przyszedł czas na Panamerę. Do tego doszły odmiany z jednostkami wysokoprężnymi oraz hybrydy. Obecnie Porsche przymierza się do stworzenia pierwszego w pełni elektrycznego samochodu o nazwie Mission E.
Jednak oczy całego świata zostały teraz skierowane na limuzynę niemieckiej marki. Właśnie wyciekły pierwsze zdjęcia ukazujące wygląd tego pojazdu w pełnej krasie, który swoją premierę będzie mieć 28 czerwca 2016 roku. Wcześniej producent pokazał pierwszy zwiastun.
Panamera nowej generacji jak widać po stylistyce ma być jedynie rozwinięciem pierwowzoru. Auto mocno upodobniło się do „dziewięćsetjedenastki” – podobne są LED-owe światła z przodu oraz połączone ze sobą tylne światła (zupełnie jak w 911 z napędem na obie osie).
Samochód oparto o nową platformę MSB, co zaowocowało zmniejszeniem masy własnej nawet o 90 kilogramów w stosunku do adekwatnych odmian wytwarzanych obecnie.
Pod maską pracować będą jednostki V6 i mocniejsze turbodoładowane 4.0 V8, a z czasem dołączy do nich wariant hybrydowy. Panamera ma mieć swój debiut na targach motoryzacyjnych Paryżu w 2016 roku. Co więcej, Porsche nie wyklucza stworzenia wersji shooting brake o nazwie Sport Turismo.
We wnętrzu ma znaleźć się 12-calowy, dotykowy wyświetlacz ekranu multimedialnego. Do tego za kierownicą w desce rozdzielczej centralnie zamontowano obrotomierz. Po jego bokach z obu stron umieszczono dwa ekrany. Z kolei pasażerowie tylnego rzędu mogą sterować poszczególnymi funkcjami za pośrednictwem dotykowego ekranu znajdującego się na tunelu środkowym.
Współczesna Panamera jest dowodem na to, że auto może łączyć w sobie na pozór sprzeczne cechy. Porsche jest bowiem praktyczne i oferuje świetnie właściwości jezdne. Szczególnie w najbardziej bezkompromisowej odmianie GTS.
Pierwsza generacja tego modelu zadebiutowała podczas 13. Międzynarodowych targów motoryzacyjnych Auto Shanghai international Automobile Show w kwietniu 2009 roku. Dwa lata później gamę uzupełniono o odmianę hybrydową i wysokoprężną, a w 2013 Panamera doczekała się faceliftingu.
Cena katalogowa Panamery w Polsce zaczyna się od 378 460 zł za wersję 3.6 310 KM. Do wyboru są jeszcze 3.0 420 KM oraz 4.8 w wariantach o mocy 440, 520 lub 570 KM. Wisienką na torcie jest 416-konna hybryda, która jako jedyna współpracuje z 8-biegową przekładnią Tiptronic S. Pozostałe wersje korzystają z PDK o 7 przełożeniach.
Jak Wam się podoba nowa Panamera?
Oceń artykuł