Twoje oczy męczą się przed komputerem? Sprawdź, jak zadbać o wzrok!

Paradoks współczesności polega na tym, że na elektroniczne ekrany laptopów, telefonów komórkowych czy tabletów spoglądamy czasami dużo częściej niż na ludzi. Prócz kontaktów towarzyskich, cierpią na tym głównie nasze oczy. Jak się pozbyć problemu z zaczerwienionymi spojówkami i uczuciem piasku pod powiekami?
Szósta rano – budzi Cię dźwięk budzika w smartfonie. Przecierając zaspane oczy wyłączasz alarm i mechanicznie kierujesz wzrok na ekran, by sprawdzić, która godzina. Przez osiem kolejnych – zapewne będziesz wpatrywać się w ekran komputera. Nawet jeśli nie wykonujesz pracy biurowej, niemal nie ma szans na to, by nie wytężyć wzroku – czy to podczas czytania, czy w czasie korzystania z elektronicznych urządzeń, bez których nie można już sobie wyobrazić życia.
Pewnie każdemu chociaż raz zdarzyło się mieć mroczki przed oczami po wielu godzinach korzystania z elektronicznych urządzeń. Czy to dlatego z pokolenia na pokolenie przybywa osób, które mają problemy ze prawidłowym widzeniem?
Prof. Jerzy Szaflik, dyrektor Szpitala Okulistycznego w Warszawie wyjaśnia, że choć popularne w naszym społeczeństwie przekonanie o tym, że wpatrywanie się w monitor „niszczy wzrok“ nie jest prawdziwe, to jednak trudno się nie zgodzić, że przewlekła praca przy komputerze nie jest korzystna dla układu wzrokowego – wywołuje dyskomfort i zmęczenie oczu. Stale przybywa też osób cierpiących na dużo poważniejsze problemy ze wzrokiem.
Według prognoz specjalistów z australijskiego Uniwersytetu Nowej Południowej Walii i Instytutu Badań Wzroku w Singapurze, do 2050 roku aż pięciokrotnie wzrośnie ilość pacjentów z krótkowzrocznością. Dlaczego mamy tyle trudności z prawidłowym widzeniem?
Ślepy gen inteligencji
Spory wpływ na problemy ze wzrokiem mają geny uszkadzające umiejętność widzenia z daleka, które miały bezpośredni związek z rozwojem naszej inteligencji. Nic dziwnego – 85 proc. wiedzy o świecie dostarczają naszemu mózgowi oczy, rejestrując najistotniejsze informacje i zdarzenia, które się wokół nas dzieją.
Choć mogłoby się wydawać, że z ewolucyjnego punktu widzenia powinniśmy mieć coraz lepszy wzrok, to jednak na świecie nieustannie przybywa ludzi, którzy niedowidzą.
Naukowcy z Hong-Kongu przekonują, że ma to związek z tym, że za rozwój mózgu i oczu częściowo odpowiadają te same geny. Nasi przodkowie nie mieli dostępu do tak wielkiej ilości elektronicznych gadżetów ani nie czytali tylu tekstów, ile współcześni ludzie, dlatego ich mózg odnosił korzyści jedynie z rozwoju umysłowego i powolnego przyrostu wskaźnika inteligencji, nie uszkadzając przy tym zdolności widzenia.
Luteina wzmacnia wzrok i pamięć
Ludy zbieracko-łowieckie uzupełniały odpowiedni poziom składników odżywczych niezbędnych dla oczu, jedząc sporą ilość jagód, borówek i owoców leśnych niezwykle bogatych w luteinę – naturalny żółty barwnik znajdujący się w roślinach.
Ten organiczny związek z grupy kartenoidów jest nie tylko nie tylko silnym antyoksydantem, ale działa też jak naturalny filtr chroniący przed promieniowaniem UVA i UVB oraz zwyrodnieniem plamki żółtej. Podobnie jak inny barwnik – zeaksantyna – przekształca się w naszym organizmie w witaminę A.
Luteina doskonale sprawdza się w przypadku zapalenia spojówek i niezwykle szybko normalizuje pracę gruczołów łojowych, dlatego poleca się ją osobom, którym często łzawią oczy lub odczuwają piekący „piasek“ pod powiekami. Poprawia nie tylko nasz wzrok, ale także ma wpływ na naszą pamięć, chroniąc przed jej zanikami.
Jeśli chcielibyśmy zapobiec wszystkim problemom związanym z nadwyrężaniem naszego wzroku podczas pracy przy sztucznym świetle i wielogodzinnym wpatrywaniem się w ekran komputerów, musielibyśmy każdego dnia zadbać o odpowiednią ilość przeciwutleniaczy, kwasów DHA i cynku, który wraz z witaminą A odgrywa kluczową rolę w poprawianiu ostrości widzenia. Niestety dostarczenie odpowiedniej porcji wartościowych składników odżywczych wcale nie jest takie proste, jak mogłoby się zdawać.
Nakarm oczy!
Nawet jeśli będziemy regularnie spożywać spore ilości zielonych warzyw liściastych (tj. brukselka, szpinak czy kapusta), żółtek kurzego jajka czy owoców leśnych, które przeciwdziałają oznakom osłabienia wzroku nadwyrężonego np. przez pracę przy komputerze, to jednak nadal jesteśmy narażeni na niekorzystne działanie zanieczyszczeń środowiska, metali ciężkich i toksyn znajdujących się w zatrutym powietrzu, które trudno zneutralizować za pomocą przeciwutleniaczy pochodzących z naturalnych produktów.
Jak sobie z tym poradzić? Jeśli nie możemy sobie pozwolić na jak najczęstsze przebywanie na świeżym powietrzu i nie mamy czasu na to, by nasze oczy odpoczęły w spokoju, w otoczeniu działającej kojąco zieleni, warto sięgnąć po preparaty GOLD-LUTEINA.
Nasz osłabiony wzrok doskonale wypocznie też podczas jogi oczu oraz prostych ćwiczeń, które możemy wykonywać nawet przed ekranami naszych komputerów. W ramach walki z paradoksem współczesności (zgodnie z którym na ekrany patrzymy częściej niż na żywych ludzi) zawsze możemy też puścić „oczko“ do naszych kolegów z pracy...
Oceń artykuł