10 ciekawostek o płycie „10,000 Days” Toola

2 maja 2016 mija równe 10 lat od wydania ostatniego albumu studyjnego Maynarda Jamesa Keenana i spółki. Ponieważ jego następcy wciąż nie widać na horyzoncie, przypomnijmy sobie przynajmniej ten krążek...
Tool nigdy nie rozpieszczał swoich fanów, ale tym razem przekracza już wszelkie granice. Doskonale wiemy, czym zajmuje się jego wokalista: pisze biografię, bije kobiety albo udaje z resztą muzyków króliki. Krótko mówiąc, robi wszystko, byle tylko nie brać się za nagrywanie następnego materiału. W takim razie nie pozostaje nam nic innego, jak odtwarzać kolejny raz jego wydawnictwa z przeszłości.
Na szczęście jest na nich czego szukać. Pomijając samą muzykę, która się nie starzeje, kawałki pozwalają na wiele interpretacji, ich teksty skrywają mnóstwo tajemnic, a cała otoczka wokół Toola pełna jest niejednoznacznej symboliki, którą można kontemplować bez końca. Oczywiście nic nie zastąpi obcowania po prostu z nową płytą, ale skoro takiej możliwości nie mamy...
Przyjrzyjmy się, jak po 10 latach wypada czwarty pełnowymiarowy krążek Adama Jonesa i spółki. Przed Wami zestawienie ciekawostek na temat „10,000 Days”.
A Wy jak wspominacie ostatni krążek Toola?
Oceń artykuł