Kim są dzieci z czarnymi oczami? Przerażająca miejska legenda

Te dzieci nie różniłyby się niczym od normalnych maluchów, gdyby nie ich oczy: całe czarne, pozbawione źrenic i białek, zupełnie puste i przerażające.
Te dzieci zawsze proszą lub wręcz błagają o pomoc w odnalezieniu drogi do domu. Często można je spotkać na obrzeżach lasów lub.... na progu naszego mieszkania. Bywają zuchwałe i natarczywe. Próbują za wszelką cenę wprosić się do domu upatrzonej ofiary lub zwabić ją na położona na uboczu ścieżkę.
Pierwsze doniesienia internetowe na temat czarnookich dzieci datowane są na 6 stycznia 1998, ich autorem był dziennikarz Brian Bethel. Jego spotkanie z tajemniczymi dziećmi miało miejsce w okolicach kina w Abilene w Teksasie. Mężczyzna siedząc w samochodzie na parkingu usłyszał pukanie w szybę. Zobaczył dwóch chłopców, którzy wpatrywali się w niego i domagali się podwiezienia do domu. Kiedy sięgnął ręką do klamki zobaczył ich przerażające, puste, czarne oczy. Dziennikarz w panice wrzucił bieg i natychmiast odjechał, lecz kiedy zerknął we wsteczne lusterko... zobaczył pusty parking.
Po tej informacji internauci zaczęli masowo zamieszczć w sieci własne historie dotyczące spotkań z czarnookimi dziećmi. Było ich tak wiele, że trudno by je przytoczyć w jednym artykule. Schemat był zawsze taki sam: dziecko koniecznie chciało wejść do domu lub samochodu ofiary, jednak nie mogło tego zrobić bez wyraźnego zaproszenia, które natarczywie próbowało wymusić.
Czarnookie dzieci były również widziane w miejscach strasznych zbrodni, na przykład w Cannock Chase, w którym w połowie lat 60. grasował morderca i gwałciciel zwany Mordercą z A34. Zwyrodnialec miał na swoim koncie gwałt na dziewięcioletniej Julii Taylor oraz gwałt i morderstwo na sześcioletniej Margaret Reynolds i rok młodszej Diane Tift. Jakiś czas po tej tragedii okoliczni mieszkańcy zaczęli spotykać w okolicznych lasach dziwne dzieci: blade, powolne, ze straszliwymi czarnymi oczami.
Potem tajemnicze postacie na jakiś czas zniknęły, by powrócić w okolicach 2014 roku. Mieszkańcy Cannock Chase donoszą, że spotykają najczęściej dziewczynkę, która bezgłośnie krzyczy w ogromnym przerażeniu. Czasem zasłania się rękoma – jakby widziała coś wyjątkowo strasznego. Zawsze ma jednak czarne, zupełnie puste oczy. Miejscowe służby wielokrotnie przeszukiwały las i okoliczne pola. Nigdy jednak nie udało im się odnaleźć żadnego zabłąkanego dziecka.
Miejskie legendy opowiadające o czarnookich dzieciach na ogół nie wyjaśniają, skąd bierze się taki, a nie inny kolor oczu u tych dzieci ani czym właściwie są zjawy. Niektórzy twierdzą, że mamy tu do czynienia z duchami lub demonami. W grę wchodzą również wampiry, ponieważ osoby, które miały do czynienia z tym fenomenem, zdecydowanie twierdzą, ze dzieci wymuszają zaproszenie ze strony ofiar, opowiadając legendę o wampirach.
Świadkowie twierdzili również, że czuli zagrożenie i zdezorientowanie, a czasem nawet panikę. Niektórzy uważają, może to być wynikiem hipnozy, co sugeruje że czarnookie dzieci są albo istotami pozaziemskimi, albo międzywymiarowymi. Należy zwrócić uwagę na fakt, że liczne wizerunki Obcych przedstawiają właśnie istoty z jednolitymi, czarnymi oczami, zatem teoria o dzieciach jako hybrydach Szaraków z Ziemianami wydaje się również całkiem prawdopodobna.
Jak do tej pory nie odnotowano przypadków pojawienia się czarnookich dzieci w Polsce, ale kto wie, wszystko przed nami.
Oceń artykuł