Off Festival 2023 z pierwszym ogłoszeniem. Będzie hardcore i psychodelia

25.11.2022 12:11
Off Festival Fot. Marcin Gizycki/East News

Sprawdźcie, w jakiej cenie kupicie bilety na OFF Festival.

Organizatorzy OFF Festival zapowiedzieli, że na nadchodzącej edycji imprezy będzie hardcore i  psychodelia, k-pop i noise, czyli dosłownie wszystko. Sprawdźcie, jakich artystów ogłoszono. 

Polecamy

OFF Festival 2023 z pierwszym ogłoszeniem. Będzie hardcore i  psychodelia

OFF Festival Katowice 2023 odbędzie się w dniach 4-6 sierpnia 2023, tradycyjnie w Dolinie Trzech Stawów. Organizatorzy ogłosili aż 14 gwiazd, które zobaczymy na przyszłorocznej edycji imprezy.

Na imprezie zagra Panda Bear & Sonic Boom. Ich pierwszy wspólny album, zatytułowany „Reset”, ukazał się w minione wakacje. Jest słodko, kolorowo i psychodelicznie, ale zarazem na tyle przystępnie, by każdy chciał zafundować sobie taki reset.

Tv Girl zadebiutowali dekadę temu mixtapem „The Wild, The Innocent, The TV Shuffle”, któremu towarzyszyła książeczka do kolorowania. To bardzo dobrze oddaje charakter muzyki kalifornijskiej formacji – na pierwszy rzut ucha wydaje się, że grają proste indiepopowe piosenki, ale paleta wykorzystywanych przez TV Girl barw obejmuje też rap i wiele odcieni nowej elektroniki.

OFF! to zespół, który wydaje się stworzony do grania na OFFie. Nie chodzi tylko o nazwę, ale przede wszystkim o muzykę. Hardcore’owa supergrupa z LA składa się ze starych wyjadaczy (tu mogą paść takie nazwy jak Circle Jerks, Black Flag, Burning Brides i ...And You Will Know Us by the Trail of Dead), ale brzmiąca świeżo, witalnie i agresywnie. Nowa płyta – „Free LSD” – wyszła we wrześniu br. i rzeczywiście jest odlot.

Na Off Festival zobaczymy również Melody's Echo Chamber. Francuska muzyczka Melody Prochet już od ponad dekady oscylujące pomiędzy subtelnością dream popu, a słodkim ciężarem shoegaze’u. Początkowo pomagał jej w tym Kevin Parker z Tame Impala, później m.in. Reine Fiske z Dungen, ale nie ma wątpliwości, że to jej autorska wizja muzyki i własna, unikalna melodia.

The Staples Jr. Singers powstali w Aberdeen, w stanie Mississippi, pod koniec lat 60. i byli częścią tej soulowej rewolucji, która żar gospel przeniosła z kościołów na parkiety modnych klubów. W 1973 r. nagrali pierwszą i jedyną płytę „When Do We Get Paid”, ale kariery nie zrobili… aż do dziś. Reedycja albumu sprawiła, że posypały się propozycje koncertowe, więc The Staples Jr. Singers zaczęli jeździć po świecie.

K-popu jeszcze na Offie nie było, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz - na imprezie zagra Balming Tiger. Są znacznie bardziej niegrzeczni i nieprzewidywalni niż gwiazdy gatunku, które możecie znać z mieniącymi się wszystkimi kolorami tęczy klipów. To k-pop alternatywny, jakkolwiek szalonym ten koncept może się wydawać.

Polecamy

Gilla Band to "nowa" odsłona zespołu Girl Band. Zmienili nazwę, nagrali płytę zatytułowaną „Most Normal”, ale na szczęście dźwiękom proponowanym przez kwartet z Dublina do tego, co uznaje się w muzyce za normalne, wciąż dużo brakuje. Noise’owe gitary, monotonna, podpatrzona u producentów techno sekcja, wściekłość i lament wokalisty.

Tropical Fuck Storm to kwartet, który powstał pięć lat temu z inicjatywy Garetha Liddiarda i Fiony Kitschin z The Drones, by jeszcze bezczelniej i bardziej porywająco rozwijać artystyczne skrzydła pomiędzy postpunkiem a psychodelią.

Taxi Kebab to kolejna gwiazda Off Festivalu. Romain Henry potrzebuje syntezatorów i automatu perkusyjnego, by generować melodie i rytmy, które przesycone są duchem Afryki Północnej, ale znajdą uznanie w undergroundowych klubach Europy. Towarzyszy mu Leïla Jiqqir, która śpiewa w marokańskim dialekcie darija i robi to z taką pasją, że we wszystko jej się wierzy.

Kathleen Hanna i Iggy Pop nie mogli się ich nachwalić, Thurston Moore wydaje im płyty – kto jak kto, ale oni doskonale wiedzą, gdzie dziś rodzi się prawdziwy punk rock. Big Joanie pochodzą z Londynu i nie grają wariacji na temat hymnów dawnych rewolucji, ale własnymi, oryginalnymi piosenkami mówią o tym, co ważne tu i teraz, dla kobiet, dla osób niebiałych i po prostu dla wszystkich, którym zależy.

Na imprezie usłyszymy również underscores. „Inteligentny, napakowany gitarami elektroniczny pop o niepokoju bycia żywym” – tak muzykę Devona Karpfa opisuje dziennikarz „The Atlantic”. Coś jest na rzeczy, bo w tych pulsujących energią, iskrzących elektrycznością numerach słychać zarówno euforię, jak i apatię. Połączenie tak skrajnie odmiennych żywiołów to nie lada sztuka, ale u underscores brzmi równie naturalnie jak oddychanie.

Rapuje poezję, cukierkowy j-pop potrafi połączyć z hardcore’ową wściekłością, zaskakuje i treścią, i formą. „Przekonująca równowaga nihilizmu i nadziei” – pisał o jej tegorocznym albumie „Shunka Ryougen” recenzent Pitchforka. Natomiast koncert Haru Nemuri może słuchaczy wytrącić z równowagi – i o to chodzi.

Andrea Tirone, producent nagrywający pod pseudonimem Mind Enterprises, urodził się w połowie lat 80., więc nie może pamiętać złotej ery Italo Disco, ale czuje ją jak nikt na świecie. Zdmuchuje z niej kurz, na plan pierwszy wypycha to, co zawsze było w niej śmiałe i porywające, i wysyła w przyszłość. Jego numery brzmią retro i futurystycznie zarazem, ale nie będziecie się nad tym zastanawiać. Będziecie tańczyć.

Ostatnim ogłoszonym zespołem jest Son Rompe Pera. Kolejny pierwszy raz na OFFie, takiej muzyki jeszcze nie było. Bracia Gama – Kacho i Mongo – na swoich marimbach przeniosą na na przedmieścia Mexico City i zarazem w przeszłość, proponując wybuchową mieszankę tradycyjnej muzyki meksykańskiej i rockowych wpływów z Europy. To naturalny puls ulicy, gdzie cumbia łączy się z punkiem, a danzón płynnie przechodzi w ska.

Off Festival 2023: Bilety i karnety

Na stronie www.off-festival.pl już dostępna jest limitowana pula karnetów 3-dniowych w cenie 379 zł oraz 3-dniowych z polem namiotowym – 489 zł.

Aleksandra Degórska
Aleksandra Degórska Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.