Incubus woła na premierę

Teledysk nie jest skomplikowany – to po prostu wizualizacje ze słowami piosenki. Fani grupy Brandona Boyda, którzy na nowe nagrania czekają od 2011 roku, nie powinni być jednak zawiedzeni. Incubus powraca w dobrym stylu.

Pierwszy w piosence „Absolution Calling” był bas. Gitarzysta Mike Einziger opowiada o powstaniu tego utworu:

Brandon był na Bali, daleko stąd. Musiał ruszyć w tę podróż. Kiedy go nie było, my pracowaliśmy w studiu i wysyłaliśmy mu pomysły. Kawałek powstał, gdy improwizowaliśmy. „O, co to? To jest fajne”, a potem się rozwinął.

To pierwszy singiel z nowego krążka, lecz nie pierwsza jego odsłona. Piosenkę „Trust Fall” poznaliśmy wcześniej, w grudniu 2014 roku podczas jedynego koncertu Incubus w tamtym roku – na imprezie Almost Acoustic Christmas w Los Angeles w Kalifornii. Jednak oficjalna premiera tego utworu będzie miała miejsce dopiero 10 marca 2015 roku. Obie kompozycje dwa tygodnie później wydane zostaną na EP-ce „Trust Fall (Side A)”.

Dlaczego tylko minialbum?

Ostatni studyjny album zespołu – „If Not Now, When?” – miał premierę w lipcu 2011 roku. Teraz muzycy wypuszczą w świat tylko cztery nowe ścieżki. Muzycy nie mają pomysłu na nic nowego?

Nie, po prostu nie wydadzą długogrającej płyty. Zdecydowali się opublikować po sobie dwie EP-ki – kolejnej możemy spodziewać się już latem 2015 roku! Mike Einziger tłumaczy decyzję podzielenia longplaya na dwie części.

Robimy teraz zabawne rzeczy – piszemy piosenki, nagrywamy je i wypuszczamy, jak tylko skończymy. Nie wiemy, co się stanie. Chaos, który się z tym wiąże, sprawia dużo radości. Może zabrzmi to banalnie, ale do tej pory jako grupa po prostu tworzyliśmy muzykę, co wprawiało nas w stan ekscytacji. Mam nadzieję, że innych ludzi też.  Żyjemy w wieku informacji, możemy nagrywać i udostępniać je natychmiast.

Podkreśla przy tym, że nadchodzące minialbumy śmiało możemy traktować jako pełnoprawnych następców płyty „If Not Now, When?”.