John Rotten Lydon: Sex Pistols są za grubi na reaktywację!

Lider grupy opowiedział o tym jakie są szanse na powrót grupy oraz w jaki sposób do tej decyzji przyczynił się Mick Jagger i masło…
Muzyk gościł w Sheldonian Theatre – teatrze Uniwersytetu Oksfordzkiego - z okazji promocji swojej autobiografii „Anger Is An Energy”. Rotten powiedział 300-osobowej publiczności o tym czy istnieje szansa na to, że Sex Pistols powróci na scenę.
Och nie, ta sprawa jest zakończona. Widziałeś nas? Wszyscy przybraliśmy na wadze, ale Mr Jones [gitarzysta] zbliża się już do wagi 500 funtów! Zwracam teraz uwagę na masło…
Skąd to ostatnie stwierdzenie? John Lydon w 2008 roku wziął udział w reklamie właśnie tego produktu. Nie wierzycie? Poniżej mamy dowód!
Co z tym Jaggerem?
Lydon powiedział, że odechciało mu się reaktywacji Sex Pistols po tym, jak zobaczył Micka Jaggera i jego „żenujący” zeszłoroczny występ na festiwalu Glastonbury.
Zapytany o to, czy według niego istnieje granica wieku, do której powinno się występować na scenie, odpowiedział:
Nie, chyba, że jesteś Mickiem Jaggerem. Czy ktokolwiek widział jego występ na Glastonbury? Daj spokój Mick… Tu nie chodzi o granicę wieku, tu chodzi o popisywanie się bzdurami. Chciałbym, żeby Stonesi dali nam przepis na to, co stoi za tym, że ciągle znajdują się na szczycie… Mick występuje w damskich rajstopach i z jądrami wepchniętymi w sukienkę... Biega dookoła z szaleńczą prędkością, a za nim stoją jego koledzy z zespołu i wyglądają na całkowicie zażenowanych.
Lider Sex Pistols najwyraźniej lubi komentować występy innych, a co z jego karierą muzyczną? Artysta stwierdził, że nie podda się i przestanie tworzyć muzykę tylko wtedy gdy ten temat zacznie go nudzić, a dopóki na świecie istnieje ludzkość, on nudzić się nie ma zamiaru.
Chcielibyście zobaczyć ich jeszcze na żywo?
Oceń artykuł