Liam Gallagher: Wolałbym zjeść gówno, niż słuchać U2
Były wokalista Oasis jest żywym dowodem na to, że media społecznościowe nie są dla każdego. Liam Gallagher znów błysnął „elokwencją” na swoim Twitterze.
Znany z niewybrednego języka i dosadnych wypowiedzi rockman znów zniesmaczył swoich obserwujących na Twitterze. Jeden z fanów zapytał go, czy wybiera się na koncert U2 8 lipca 2017 w Londynie i polecił mu sprawdzić supportujący Irlandczyków zespół. Była to złośliwość pod adresem Liama, ponieważ owym supportem jest grupa jego brata, Noel Gallagher's High Flying Birds. Od czasu rozpadu Oasis bracia są w bardzo złych stosunkach, trudno więc się dziwić, że Liam się odrobinę zirytował taką prowokacją.
W odpowiedzi młodszy Gallagher stwierdził, że wolałby „zjeść własne gówno” niż słuchać U2. Ich muzykę określił mianem „rocka dla bogaczy”. Oczywiście oberwało się też koncertującemu z Irlandczykami Noelowi. Brat z sarkazmem zauważył, że „włażenie w tyłek” ekipie Bono „zaczęło mu się opłacać”.
Liam Gallagher w czasie wolnym od hejtowania innych gwiazd na Twitterze pracuje nad pierwszym solowym albumem, zatytułowanym „As You Were”. Niedawno przedstawił pierwszy singel promujący wydawnictwo, „Wall Of Glass”. Na reaktywację Oasis nie ma co liczyć, ale na pociechę dostaliśmy dziś nowy teledysk zespołu do piosenki „Talk Tonight”.
Oceń artykuł
