Linkin Park: Nowa płyta będzie bardzo osobista

Poznajemy coraz więcej szczegółów na temat nowego wydawnictwa Linkin Park, nad którym zespół pracuje od listopada 2015. Co rusz dostajemy zdjęcia ze studia, jak również krótkie video od Mike'a Shinody, który zdradza co nieco na temat następcy „The Hunting Party” z 2014 roku. Shinoda chce, żeby nadchodząca płyta była naprawdę najlepsza w dorobku Linkin Park, jak również zdradził, że na krążku pojawi się muzyczny gość.

O czym jednak będą opowiadać nowe utwory? Obecnie sporo muzyków decyduje się na politycznie zaangażowane teksty, jednak Linkin Park objął inną drogę. Kapela udostępniła dwa nagrania związane z nową płytą, przy czym w jednym z nich widzimy artystów w studiu, którzy rozmawiają na temat płyty.

Brad Delson tak wypowiedział się odnośnie longplaya:

Myślę, że jest to osobista płyta. Nie sądzę, żeby był to materiał o polityce, świecie na zewnątrz - sporo numerów jest personalnych, mam takie odczucie, że wokalista mówi do mnie bezpośrednio i to bardzo wymownie. Jest pewna intymność, ale nie jest to introwertyzm.

Chester Bennington w zasadzie potwierdził tylko jego słowa:

Są to utwory, które nie mówią o konkretnej sytuacji, bardziej chodzi o pewne ramy. Numery dotyczą tego gówna, które dzieje się w mojej głowie czy czegoś, z czym akurat się zmagam. Dla mnie płyta opowiada historię, ale też jest wymowna i to jest dla mnie bardzo szczere.

Muzykom zależało na tym, żeby stworzyć takie utwory, których chcą słuchać ludzie. Jak na razie jednak nie wiadomo, kiedy mielibyśmy usłyszeć te nowe kawałki.

Zobaczcie zatem, jak przebiegała dyskusja muzyków:

Obejrzyjcie również drugie nagranie, w którym słyszymy fortepianowe dźwięki w wykonaniu Shinody:

Linkin Park już niebawem pojawi się przed polską publicznością, bowiem kapela wystąpi Impact Festival 2017 w Krakowie 15 czerwca 2017 roku.

Starczy Wam cierpliwość na to, żeby czekać na longplay od Linkin Park?