Najszybszy riff na świecie? Gitarzysta metalowej grupy zagrał riff w tempie 320 uderzeń na minutę
Obejrzyjcie nagranie gitarzysty Vredehammer, który postanowił pochwalić się swoimi umiejętnościami.
Szybko, szybciej, naprawdę szybko! Każdy, kto sięga po gitarę marzy, by grać tak, żeby wszystkim innym opadła szczęka. Na początku nie jest wcale łatwo i trzeba sporo ćwiczyć, żeby mieć wprawę i grać z prędkością światła. Trening czyni mistrza, a jeśli nie macie motywacji na ćwiczenie gry na gitarze to obejrzyjcie to nagranie - niech umiejętności muzyka przekonają Was do tego, żeby trenować aż do skutku.
Gitarzysta metalowej grupy zagrał riff w tempie 320 uderzeń na minutę
Norweski zespół Vredehammer właśnie pracuje nad następcą płyty z 2016 roku "Violator" i frontman Pe Valla podzielił się swoim nagraniem na YouTubie, które może zszokować niejednego gitarzystę. Muzyk udzielał się w Allfader, jak również grał z Abbath. W krótkim wideo pokazał, jak gra riff gitarowy i stara się go wykonać coraz szybciej.
Na początku gra riff w tempie 200 bpm i nie jest to nic nadzwyczajnego. Jednak po 3 minucie osiąga 320 bpm i wzrok widza nie nadąża za jego ruchem ręki. Zapewne przed nagraniem tego wideo nieraz krwawiły mu palce, ale endorfiny podczas grania sprawiają, że muzycy nie czują bólu.
To nazywa się poświęcenie dla muzyki!
Posłuchajcie również singla Vredehammer "Suffocate All Light", który pojawił się w październiku 2018 roku.
Oceń artykuł
