Premiera koncertu Huntera z Palladium!

Justyna Kierzkowska

28.12.2015 11:54

Po kilku miesiącach od zapowiedzi zespół ujawnił pełne nagranie z występu z 2013 roku. Antyradio.pl jako pierwszy serwis w Polsce publikuje cały zapis wydarzenia. Sprawdźcie, jak było w klubie Palladium w 2013 roku!

Hunter z okazji 30-lecia powstania zespołu postanowił przygotować dla swoich wielbicieli specjalny prezent. Członkowie grupy zadecydowali, że będzie to zapis występu, który odbył się z 15 listopada 2013 roku w warszawskim klubie Palladium, w ramach promocji krążka „Imperium”. W ciągu kolejnych tygodni kapela ujawniała fragmenty nagrań, m.in. utwory „NieRaj” i „BiałoCzerw”.

Sprawdźcie, jak było w Palladium!

W koncercie udział wzięli również goście specjalni. Na scenie pojawili się: Chór Kantata, którym dyrygował Mariusz Pardo, Monika Szwejkowska-Karchut, Ania Moryto, Ula Grzegorczyk, Ola Trzcińska, Czarek Augustynowicz, Justyna Bezgębluk i Zbyszek Orzoł. Razem z grupą Hunter wystąpił również Tomasz Kasprzyk, prowadzący program Kasprologia w Antyradiu, który zagrał na skrzypcach.

Paweł „Drak” Grzegorczyk specjalnie dla Antyradio.pl skomentował premierę koncertu.

Rzeczą absolutnie najtrudniejszą w wydawnictwach LIVE jest oddanie atmosfery koncertu. Właściwie jest to nie do odtworzenia na ekranie. Ale można się do tego zbliżyć. Zarówno obrazem jak i dźwiękiem. Montaż i edycja obrazu jest niezmiernie trudna, ponieważ nie jest w 3D, a my jesteśmy przed ekranem a nie na sali, wśród publiczności. Wtedy jedynym sposobem wybrnięcia z tej sytuacji jest montaż ujęć z poszczególnych kamer, który tak nas wciągnie, że damy się ponieść i zapomnimy o tym, jakże kłopotliwym szczególe. Natomiast największym problemem dźwięku jest brak koncertowej mocy. Miks całości musi więc jak najwierniej oddać atmosferę, moc, a czasem wręcz hałas, którego doświadczamy na żywo. Sztuką jest zrobić to tak, żeby jednocześnie wszystko było słychać. Dlatego też zarówno Berson z Mania Studio, który odpowiada za montaż obrazu, jak i Jacek Miłaszewski, który zmiksował dźwięk zasługują na słowa najwyższego podziwu, ponieważ w moim odczuciu doprowadzili do tego, że włączając ten koncert można się poczuć jakbyśmy w nim naprawdę uczestniczyli, a to rzecz niebywała. Polecam wieczorem, ze słuchawkami na uszach. Głośno!

Na swoim kanale zespół przygotował także specjalną playlistę, zawierająca wszystkie utwory z koncertu oddzielnie, ale ułożone chronologicznie.