Pseudonim Alice'a Coopera wymyśliły duchy. Tak twierdzi wokalista

Wokalista rockowy Alice Cooper przyznał, że jego pseudonim sceniczny pochodzi z sesji z tablicą Ouija. Nazwę zespołu muzyka zasugerował duch.
Nazwy zespołów i pseudonimy muzyków rodzą się w wielu różnych zadziwiających okolicznościach. AC/DC wykorzystali oznaczenia urządzeń elektrycznych, System Of A Down poezję Darona Malakiana, z kolei określenia "foo fighters" używano w czasie II wojny światowej w stosunku do niezidentyfikowanych obiektów latających, znanych dziś powszechnie jako UFO.
Pseudonim Alice'a Coopera wymyśliły duchy
Alice Cooper urodził się jako Vincent Damon Furnier. Muzyk używał prawdziwego imienia i nazwiska przez długie lata. Grał pod prawdziwym nazwiskiem w zespole The Earwigs, który ewoluował w The Spiders i The Nazz. Jednak kiedy jego kariera wyszła poza Wielką Brytanię, muzyk postanowił zmienić również tożsamość.
W 1967 roku Vincent Damon Furnier przeniósł się do Los Angeles z myślą o rozpoczęciu profesjonalnej kariery muzycznej. Wówczas muzyk przyjął nowy pseudonim - Alice Cooper i zaczął podawać się za wcielenie czarownicy. Skąd wziął się ten pomysł?
W książce "Golf Monster" Alice Cooper przyznał, że jedna z najpopularniejszych legend w środowisku muzyków rockowych jest prawdziwa. Wokalista opowiedział, że imię i nazwisko pomógł mu wybrać duch. Podobno za pomocą sesji z tablicą Ouija, muzyk połączył się z zaświatami i otrzymał informację, że w poprzednim wcieleniu był czarownicą nazywaną Alice Cooper. Artysta postanowił to wykorzystać.
Zobacz też: Phil Campbell i Alice Cooper nagrali razem utwór
Oceń artykuł