Jak Nick Fury stracił oko? "Kapitan Marvel" w końcu odpowiada na to pytanie
Twórcy filmu "Kapitan Marvel" postanowili rozwiązać kilka zagadek dotyczących przeszłości uniwersum kinowego Marvel Studios. Jedną z nich jest utrata oka przez Nicka Fury'ego.
UWAGA! Artykuł zawiera spoilery. Czytasz na własną odpowiedzialność!
Nick Fury, to jedna z najbardziej enigmatycznych postaci w całym uniwersum stworzonym przez Marvel Studios. Trudno się dziwić, w końcu jest szpiegiem, który do niedawna stał na czele tajnej organizacji S.H.I.E.L.D. i nawet upozorował własną śmierć. Film "Kapitan Marvel" rozgrywa się w latach 90. i jednym z głównych bohaterów jest właśnie Fury, którego poznajemy jako zwykłego agenta, który przez zbieg okoliczności pomaga tytułowej bohaterce rozwiązać zagadkę jej przeszłości i uratować Ziemię przed groźnymi kosmitami. Produkcja zdradza w końcu, w jaki sposób Nick Fury stracił oko.
"Kapitan Marvel" - Jak Nick Fury stracił oko?
W filmie "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz" dostajemy pewną wskazówkę na temat oka Fury'ego. Agent informuje Steve'a Rogersa, że kiedy ostatni raz komuś zaufał, został częściowo oślepiony.
Uszkodzone oko Fury'ego odgrywa w tym filmie ważną rolę, ponieważ za jego pomocą udało mu się pokonać Alexandra Pierce'a.
W powyższej scenie widzimy, że gałka oczna nadal znajduje się w oczodole, ale została uszkodzona. Na twarzy wokół oka możemy dostrzec blizny. Fani mieli różne teorie na temat sytuacji, w której doszło do wypadku, pozbawiającego Fury'ego oka. Kiedy zaczęły pojawiać się zapowiedzi "Kapitan Marvel" widzowie zwrócili uwagę na postać kota imieniem Goose, z którym agent postanowił się zaprzyjaźnić. Wiele wskazywało na to, że to właśnie rudy futrzak pozbawi Fury'ego oka. Te domysły okazały się prawdziwe.
"Kapitan Marvel" - czy Goose pozbawił oka Nicka Fury'ego?
Carol i Nick poznają kota w bazie Project Pegasus. Spotykają go w archiwum i agent od razu zakochuje się w uroczym zwierzaku. Kiedy sytuacja zaczyna się komplikować, para porywa jeden z samolotów i wyrusza na poszukiwanie przyjaciółki Danvers imieniem Maria Rambeau. Podczas lotu okazuje się, że na pokładzie znajduje się również Goose.
Z czasem wychodzi na jaw, że Goose wzbudzający w ziemianach poczucie słodyczy, śmiertelnie przeraża zmiennokształtnych Skrulli, którzy nazywają go Flerkenem. Nastawiony sceptycznie do przerażenia kosmitów Fury nie podejrzewa, że kot wcale nie jest kotem, co równie zostało przewidziane przez fanów Marvel Comics na długo przed premierą filmu. Późniejsze wydarzenia potwierdzają, że Goose jest potwornie niebezpiecznym stworzeniem, posiadającym w paszczy potężne macki, za pomocą których potrafi pożreć dosłownie wszystko.
Pod sam koniec filmu Fury zaakceptował kosmiczną naturę zwierzaka i w drodze do domu Marii zaczął się bawić ze zwierzakiem. Rozdrażniony Flerken wysunął pazury... i drapnął agenta w lewe oko. Początkowo obrażenie wydawało się powierzchowne, ale w jednej z ostatnich scen widzimy, że Fury siedzi za swoim biurkiem z przepaską na oku. Do biura wchodzi młody agent Coulson, który wręcza szefowi pudełko ze sztucznymi oczami. Dopytuje Fury'ego, czy to prawda, że jeden z wojowników Kree wypalił mu gałkę oczną, kiedy Ziemian bronił Tesseractu. Fury enigmatycznie odpowiada jedynie, że niczego nie potwierdza i niczego nie zaprzecza.
"Kapitan Marvel" - kiedy premiera filmu?
To oczywiście nie wszystkie zagadki, które rozwiązuje "Kapitan Marvel". Produkcja trafiła na ekrany 8 marca 2019 roku i jest poprzedzeniem filmu "Avengers: Endgame", który zobaczymy już 25 kwietnia 2019 roku.
>>Zobacz też: Czy w "Kapitan Marvel 2" pojawi się pierwsza muzułmańska superbohaterka?<<
Oceń artykuł
