"Ratatuj": reżyser animacji po latach obalił fanowską teorię

Ratatuj to słynna produkcja studia Pixar. Jeden z fanów znalazł w filmie dowody sugerujące powiązanie Remy'ego z Antonem Ego. Reżyser animacji obalił jednak te domysły.
Od premiery filmu studia Pixar "Ratatuj" minęło już 12 lat, animacja nadal cieszy się dużą popularnością wśród widzów, również tych bardzo szczegółowo oglądających słynne produkcje kinowe w poszukiwaniu ukrytych smaczków. Jeden z fanów historii o gotującym szczurze i jego ludzkim towarzyszu odkrył szczegóły, które połączył w całość, nadając całemu filmowi zupełnie nowy wydźwięk. Okazało się, że się mylił.
"Ratatuj" - reżyser filmu obalił fanowską teorię
Na Twitterze Hidden Easter Eggs zamieszczono dowody na to, że szczur Remy i surowy krytyk kulinarny Anton Ego mają ze sobą więcej wspólnego, niż się wszystkim wydawało. Ten wniosek wysnuto na podstawie dwóch scen. Jedna rozgrywała się w przeszłości i prezentowała dzieciństwo Antona.
Druga pokazywała dom, w którym Remy nauczył się gotować. Spostrzegawczy widz zauważył, że obie sceny rozgrywają się w tej samej kuchni. Wynikałby z tego, że historie Remy'ego i Ego były ze sobą od początku ściśle powiązane.
Brad Bird - reżyser "Ratatuj" natknął się na fanowską teorię i postanowił raz na zawsze ją obalić. Filmowiec zamieścił więc na Twitterze post, w którym wyjaśnił podobieństwo obu pomieszczeń.
Z chęcią potwierdziłbym, że stworzyliśmy zagadkę dla wszystkich ultra głęboko myślących widzów i za narracją stała inna narracja, ale...kiedy zacząłem pracę nad filmem, mieliśmy koszmarnie mało czasu a zbudowano tylko dwa z wielu planów potrzebnych do całości. Prawda jest taka, że tam, gdzie mogliśmy, po prostu użyliśmy tych samych rekwizytów.
Mimo atrakcyjności fanowskiej teorii historia o powiązaniu Remy'ego i Antona okazała się całkowicie błędna. Podobne pomieszczenie nie było więc intencjonalnym zabiegiem twórców, tylko środkiem na zaoszczędzenie czasu. Animatorzy, którzy powołali do życia elementy kuchenne, postanowili wykorzystać je ponownie w innej scenie, licząc na to, że nikt nie zauważy ich triku. Jak się okazuje byli jednak w błędzie.
Patton Oswalt, który w oryginale podkładał głos pod sympatycznego szczura, postanowił udzielić się w dyskusji, zamieszczając żartobliwy post.
Zamknij się, Brad i przyjmij cholerny komplemeeeeent!
Fani powinni jednak docenić reżysera "Ratatuj" za szczerość. Dzięki obaleniu teorii po latach mieli okazję poznać jeden z sekretów dotyczących produkcji słynnej animacji.
Zobacz też: Jeff Goldblum obalił jedną z wielkich filmowych teorii
Oceń artykuł