"Spider-Man: Far From Home" - czy Mysterio naprawdę nie żyje? Fani mają wątpliwości
W filmie "Spider-Man: Far From Home" nowy antagonista - Mysterio w finale zginął zabity własną bronią. Fani są jednak przekonani, że to kolejna sztuczka Mysterio.
Kiedy twórcy filmu "Spider-Man: Far From Home" zdradzili, że w produkcji pojawi się Mysterio fani byli zaciekawieni, jak ten klasyczny komiksowy złoczyńca zostanie ukazany na dużym ekranie. Emocje wzrosły, gdy okazało się, że w postać wcieli się Jake Gyllenhaal, a gwiazdy zarzekały się, że filmowa wersja Quentina Becka będzie bohaterem. Maniacy komiksów podejrzewali jednak, że to nieprawda i jak się okazało, mieli rację. Mistyfikacja Mysterio wyszła jednak na jaw dopiero w połowie filmu. Czy jego zgon w finale to również trik?
"Spider-Man: Far From Home" - czy Mysterio żyje?
W filmie Quentin Beck wykorzystał swoją unikatową technologię, by wprowadzać opinię publiczną w błąd, kreując się na nowego superbohatera godnego miana następcy Iron Mana. Z czasem wyszło na jaw, że Elementals nie istnieją, a Mysterio w ten sposób mści się na Tonym Starku i całym świecie za lekceważenie jego pomysłu. Spider-Man starł się z Beckiem i dzięki pajęczemu zmysłowi udało mu się go przechytrzyć. Mysterio zginął, używając własnej broni, ale dał o sobie znać zza grobu, przesyłając do Daily Bugle wideo, na którym oczernia nastoletniego herosa oraz wyjawia jego tożsamość.
Ten fragment sprawił, że widzowie zaczęli zastanawiać się, czy Mysterio rzeczywiście zginął. Redittor o nicku The_Art_Jedi1 twierdzi, że materiał wysłany do J.Jonah Jamesona został stworzony po potyczce ze Spider-Manem. Beck upozorował swoją śmierć i postanowił odwrócić uwagę całego świata, robiąc ze Spider-Mana złoczyńcę. Według internauty cała akcja wygląda na kolejną mistyfikację Mysterio, który żyje i knuje kolejną intrygę. Dowodem wskazującym na ten stan rzeczy są informacje z panelu kontrolnego dronów. Po zniszczeniu większości urządzeń i pokonaniu Mysterio, wyraźnie widać, że 500 dronów nadal jest do dyspozycji złoczyńcy.
Czy to możliwe, że ekipa Becka nagrała materiał po wydarzeniach w Londynie. Oczywiście, że tak. Mysterio wywiódł już w pole sporą część świata. Istnieje jednak szansa na to, że materiał powstał tuż przed porażką antagonisty. Być może po zniszczeniu dronów złoczyńca uznał, że na wszelki wypadek warto stworzyć nagranie, które podważy wiarygodność Spider-Mana.
Jak jest w rzeczywistości? Trudno powiedzieć. Gyllenhaal pytany o ten aspekt w wywiadach unika odpowiedzi, co może wskazywać na powrót Mysterio w nadchodzącej trzeciej części "Spider-Mana". Niewykluczone, że Beck zbierze nową ekipę, tym razem złożoną z przeciwników herosa, których poznaliśmy wcześniej. Całkiem możliwe, że w kolejnej części zobaczymy w końcu filmową wersję Sinister Six.
"Spider-Man 3" - kiedy premiera?
Ostatnio Marvel Studios i Sony Pictures doszły do porozumienia, dzięki czemu Spidey zostaje w MCU na co najmniej dwa filmy - jeden solowy, który wejdzie do kin 16 lipca 2021 roku oraz jeszcze jedną produkcję, w której heros wystąpi u boku innego bohatera. Czy w jednej z nich zobaczymy ponownie Mysterio? Dowiemy się za jakiś czas.
Zobacz też: "Spider-Man: Far From Home" - fan odkrył w filmie zaskakujący szczegół
Oceń artykuł
