Christopher Nolan odwzorował pierwszy test bomby atomowej na potrzeby swojego nowego filmu

13.12.2022 17:14
Christopher Nolan odwzorował pierwszy test bomby atomowej na potrzeby swojego nowego filmu Fot. Album Online/East News

Christopher Nolan od lat jest fanatykiem praktycznych efektów specjalnych i stara się używać jak najmniej CGI w swoich produkcjach. Nie inaczej będzie z "Oppenheimerem", czyli jego nadchodzącą biografią twórcy bomby atomowej.

Oppenheimer - Nolan odwzorował pierwszy test bomby atomowej

Jesteśmy coraz bliżej premiery filmu "Oppenheimer", czyli nowej produkcji Christophera Nolana. Ten przedstawi nam Cilliana Murphy'ego w tytułowej roli J. Roberta Oppenheimera, jednego z głównych twórców bomby atomowej dla USA, szefa naukowego projektu Manhattan. Ten na przestrzeni lat był postacią dość niejednoznaczną, a Nolan postara się opowiedzieć historię tego człowieka.

Polecamy

Chociaż Nolan oczywiście nie zbudował prawdziwej bomby atomowej na potrzeby swojego filmu, bo byłoby to raczej skrajnie nieodpowiedzialne, to opowiedział, że razem ze swoimi współpracownikami starali się jak najbardziej oddać realistyczność pierwszych testów tej broni bez użycia komputerowych efektów specjalnych. 

Jak opowiedział w rozmowie z Total Film:

Odtworzenie testów Trinity bez użycia komputerowych efektów było ogromnym wyzwaniem. Mój nadzorca ds. efektów specjalnych Andrew Jackson był zaangażowany w cały projekt od właściwie samego początku. Chciałem bowiem, żeby wiedział, czego będziemy od niego wymagali - a tym było oddanie testów Trinity z zachowaniem praw kwantowej fizyki i dokonania tego po środku niczego w Los Alamos, gdzie są trudne warunki pogodowe. To wszystko było potrzebne naszemu filmowi i było wymagające pod względem praktycznym.

Ale nie tylko próba odwzorowania wybuchu wojny atomowej w warunkach filmowych była "wyzwaniem praktycznym" - Nolan pierwszy raz w życiu podjął się zrobienia biografii historycznej, co również wiązało się z logistycznymi problemami:

To jest opowieść o niewyobrażalnych rozmiarach. Definitywnie jeden z najbardziej wymagających projektów, które kiedykolwiek realizowałem, jeśli chodzi o skalę i tematykę. Mieliśmy mnóstwo ogromnych logistycznych i praktycznych wyzwań. Na szczęście pracowałem ze świetną ekipą i każdy dał z siebie wszystko. Do końca tego projektu zostało jeszcze mnóstwo pracy, ale kiedy widzę efekt końcowy, kiedy składam ten film, to jestem podekscytowany tym, co udało się nam dokonać.
Polecamy

W filmie "Oppenheimer" oprócz Murphy'ego pojawią się m.in. Jack Quaid, Matthew Modine, Dane DeHaan, Florence Pugh, Josh Hartnett, Emily Blunt, Robert Downey Jr, Matt Damon, Benny Safdie, Michael Angarano, Rami Malek, Dylan Arnold, David Krumholtz oraz Alden Ehrenreich, a także Kenneth Branagh.

Fabuła "Oppenheimera" została przygotowana na podstawie książki "Amerykański Prometeusz", która opisuje "triumf i tragedię J. Roberta Oppenheimera". Tak jak wspomnieliśmy, film zadebiutuje już 21 lipca 2023 roku.  

Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.