Jason Momoa ponownie jako Khal Drogo. Tym razem w parodii "Gry o tron"

W ostatnim odcinku "Saturday Night Live" gościem specjalnym był Jason Momoa, który grał w Grze o tron Khala Drogo. Jak aktor wypadł w parodii popularnego serialu?
Zanim Jason Momoa został Aquamanem, zdobył popularność w serialu "Gra o tron". Wcielał się w nim w przez pierwszy sezon w postać Khala Drogo - przywódcę ludu Dothraki zamieszkującego południe Westeros. Chociaż bohater zginął, aktor powrócił do roli dzięki programowi "Saturday Night Live". Jak po latach wypadł jako pierwszy mąż Daenerys Targaryen?
Jason Momoa w "Saturday Night Live" - parodia "Gry o tron"
Momoa był gościem specjalnym w programie "Saturday Night Live". W skeczu pod tytułem "Khal Drogo's Ghost Dojo" wcielił się w bohatera z "Gry o tron", który jako duch zaprasza postacie z serialu HBO, które zginęły. Drogo występował jako gwóźdź talk show prowadzonego przez gospodarza, którego zagrał Kenan Thompson. Kto odwiedził program?
Jak widać, skecz był szyty dla fanów "Gry o tron". Pojawia się w nim wiele odniesień do serialu, nie tylko w postaci zaproszonych gości. Wśród nich znaleźli się Hodor (Beck Bennett), Wielki Wróbel (Pete Davidson) oraz znienawidzony przez widzów król Joffrey Baratheon (Kate McKinnon). Co ciekawe Thompson wcielił się na chwile w parodię Jerry'ego Springera, kiedy zaprosił do studia osobę odpowiedzialną za śmierć Joffreya - Lady Olennę (Aidy Bryant).
Co ciekawe w skeczu wystąpiła również jedyna żyjąca postać - Brienne z Tarthu (Heidi Gardner). Gospodarz zdziwił się, że wojowniczka pojawiła się w programie dla duchów, ale przyznał, że z powodu wielu lat emisji "Gry o tron", nie pamięta już, które postacie zginęły. Nie zabrakło też zabawnych reklam utrzymanych w stylistyce serialu.
"Aquaman" - kiedy premiera?
Jak widać, Jason Momoa ma sporo dystansu do siebie i swoich ról. Następną odsłoną, w jakiej go zobaczymy, będzie postać Aquamana. Najnowszy film DCEU w reżyserii Jamesa Wana trafi do polskich kin 19 grudnia 2018 roku. Czy produkcja przerwie w końcu złą passę komiksowych produkcji Warner Bros.? Dowiemy się już niedługo.
Oceń artykuł