Top 10 aktualnie emitowanych seriali o silnych kobietach. Którą z nich lubicie najbardziej?

Współczesne seriale przepełnione są silnymi żeńskimi postaciami: od Daenerys Targaryen, przez królową Elżbietę II po Jessikę Jones. Nie da się ukryć, że kobiety rządzą dziś na małym ekranie! Która z nich zasługuje na największy podziw? Zapraszamy do udziału sondzie z okazji Dnia Kobiet.
W latach 90. twórcy „Seksu w wielkim mieście”, „Czarodziejek”, „Ally McBeal” czy „Xeny: wojowniczej księżniczki” zaczęli udowadniać, że skupianie fabuły serialu na postaciach silnych i niezależnych kobiet może być całkiem dobrym i opłacalnym pomysłem. Dekadę później pojawiły się „Gotowe na wszystko”, a także „Mad Men”, który choć był przede wszystkim opowieścią o Donie Draperze, ukazywał też wielkie zmiany obyczajowe zachodzące w latach 60. i prezentował fantastyczne bohaterki: zdeterminowaną Peggy (Elisabeth Moss) oraz zaradną Joan (Christina Hendricks). W przeciągu ostatnich 10 lat na małym ekranie mogliśmy już podziwiać dziesiątki nieustraszonych kobiet, m.in. Jessikę Pearson i Donnę Paulsen z „Suits”, Virgnię Johnson z „Masters of sex” czy wszystkie „Dziewczyny” z serialu HBO. Jednak nigdy wcześniej seriale nie skupiały się na kobietach w takim stopniu, jak czynią to teraz.
Współczesne produkcje dotykają kwestii kobiecości na przeróżne sposoby, prezentując zarówno problemy żeńskiej części społeczeństwa, jak i podkreślając cechy, które czynią z kobiet idealne liderki, szefowe czy władczynie. Lista trwających seriali ukazujących silne bohaterki jest bardzo długa, dlatego w naszym zestawieniu przygotowanym z okazji Dnia Kobiet skupimy się tylko na dziesięciu najpopularniejszych. Ułożyliśmy je w porządku od najsłabiej do najsilniej realizujących ideę „girl power”.
10. „Stranger Things”
Zestawienie otwiera jeden z największych hitów Netfliksa. Bo choć jest przede wszystkim sentymentalną laurką dla lat 80. i opowieścią o nastoletnich nerdach walczących z potworami, nie da się przeoczyć faktu, że najsilniejszą postacią w całym uniwersum „Stranger Things” jest Jedenastka. Bez pomocy tej dziwnej dziewczynki wszyscy pozostali bohaterowie już dawno by zginęli, a Will nigdy nie miałby szans się odnaleźć. Na uwagę zasługuje także Nancy - starsza siostra jednego z głównych bohaterów, która tylko na początku wydawała się naiwną licealistką, by bardzo szybko zaskoczyć widzów hartem ducha, determinacją w dążeniu do celu i ogromną odwagą.
9. „Opowieść podręcznej”
Oryginalna produkcja Hulu to serial bardzo wartościowy i jeszcze bardziej potrzebny. „Opowieść podręcznej” uważnie przygląda się roli kobiety w społeczeństwie, przestrzegając jednocześnie przed zagrożeniami związanymi z powrotem absolutnego patriarchatu. W naszym zestawieniu zajmuje przedostatnie miejsce tylko dlatego, że wciąż czekamy jeszcze na prawdziwe przebudzenie siły i odwagi głównej bohaterki granej przez Elisabeth Moss w 2. sezonie serialu.
8. „Westworld”
Pierwszy sezon produkcji opowiadającej o futurystycznym parku rozrywki, w którym goście mogli czerpać rozrywkę z zabijania i gwałcenia przygotowanych w tym celu hostów, zakończył się buntem maszyn. Stworzone dla ludzkich uciech androidy osiągnęły samoświadomość i postanowiły zemścić się na swoich oprawcach. Kto stanął na czele tej rewolucji? Oczywiście kobiety (a w zasadzie żeńskie wersje hostów): z pozoru niewinna pastereczka Dolores i szefowa Saloonu - Maeve, które mają dopiero pokazać na co je stać w 2. sezonie „Westworld”.
7. „Wielkie kłamstewka”
Fantastyczny serial o kobietach uczących się walczyć z własnymi demonami. „Wielkie kłamstewka” przedstawiają losy pięciu bohaterek z bogatego miasteczka Monterey w stanie Kalifornia, z których każda prezentuje inny typ osobowości. Lecz choć Celeste, Madeline, Jane, Renata i Bonnie różni niemal wszystko, w obliczu zagrożenia potrafią postawić na damską solidarność.
6. „Altered Carbon”
Cyberpunkowa produkcja Netfliksa ma wiele zalet. Jedną z najważniejszych są bez wątpienia silne kobiety, które otaczają głównego bohatera serialu. Kristin Ortega, Miriam Bancroft, Quell i Reileen Kawahara udowadniają, że science fiction to gatunek, który wcale nie jest zarezerwowany tylko dla mężczyzn.
5. „House of Cards”
Wśród wielu przebiegłych i dążących po trupach do celu kobiet, jakie poznaliśmy w „House of Cards”, na prowadzenie zdecydowanie wysuwa się Claire Underwood. Żona Franka, która partnerowała mu we wszystkich intrygach, już niebawem przejmie stery i stanie się główną bohaterką 6. sezonu serialu.
4. „Jessica Jones”
Serial o superbohaterce Marvela, którego drugi sezon debiutuje na Netfliksie właśnie w Dzień Kobiet 2018, jest feministyczny nie tylko pod kątem prezentowanych treści. Wszystkie odcinki „Jessiki Jones 2” zrealizowały kobiety - od scenariusza po reżyserię. A na dokładkę 13 artystek zaprojektowało okładki do każdego z epizodów. To się nazywa girl power!
3. „Orange is the New Black”
Niech Was nie zwiedzie fakt, że bohaterki tego serialu są zniewolone, odsiadując swoje wyroki w Litchfield. „Orange is the New Black” pokazuje bowiem, jaka siła drzemie w płci pięknej i jak doskonale jej przedstawicielki potrafią poradzić sobie bez mężczyzn. W KAŻDEJ sytuacji.
2. „The Crown”
Serial o królowej brytyjskiej, Elżbiecie II, ukazuje blaski i cienie bycia koronowaną głową państwa we współczesnym świecie. I choć z racji swojej płci, monarchini doświadcza głównie wspomnianych cieni (łącznie z problemami wynikającymi z zazdroszczącym jej pozycji mężem), rozwaga, opanowanie i angielski chłód pomagają jej przeskoczyć każdą kłodę, którą los rzuca jej pod nogi.
1. „Gra o tron”
Nieco kontrowersyjnie, 1. miejsce w naszym zestawieniu seriali o silnych kobietach postanowiliśmy przyznać „Grze o tron”. Pomimo obecności licznych kurtyzan, makabrycznych zabaw Joffreya i gwałtów dokonywanych na Sansie, serial ten wciąż oddaje niemal pełnię władzy kobietom. Cersei rządzi Siedmioma Królestwami niemal od samego początku, a Daenerys jest władczynią, która wyzwala kolejne ludy spod jarzma złych panów i która nie boi się sięgnąć po Żelazny Tron (nie wspominając już o tym, że jest matką smoków). Jeśli zaś chodzi o sytuację na Północy, Jon Snow nigdy nie zostałby królem, gdyby nie wsparcie kobiet, a przede wszystkim jego siostry Sansy. Jeśli dodamy jeszcze do tego najlepszego skrytobójcę serialu, jakim bez wątpienia jest obecnie Arya, otrzymamy najlepszą reprezentację silnych kobiet we współczesnej telewizji.
Oceń artykuł