Bruce Dickinson rozprawił się z nieposłusznym fanem

Wokalista Iron Maiden podczas jednego z ostatnich koncertów zespołu zagroził jednemu z fanów. Jaka była przyczyna takiego zachowania?
Muzycy Iron Maiden są aktualnie w światowej trasie The Book Of Souls promującej ich ostatni album o tym samym tytule, który miał premierę 4 września 2015 roku. 12 maja 2016 grupa zagrała koncert w Adelaide Entertainment Centre w Adelaide w Australii, jednak nie wszystko potoczyło się po myśli Bruce'a Dickinsona.
Podczas utworu „Fear Of The Dark” jeden z fanów zaczął popychać innych uczestników i przepychać się w kierunku sceny. Mężczyzna - jak później twierdziły osoby z publiczności - wyglądał na pijanego i próbował wywołać bójkę. Zachowanie słuchacza zauważył na scenie wokalista Iron Maiden, który przerwał na chwilę koncert i nie omieszkał skomentować tej sytuacji.
Do tego gentelmena z przodu, w koszulce Raiders, tak, do ciebie mówię. Zostałeś zatrzymany przez kilkoro naprawdę przyjaznych gości. Uspokój się, do cholery, jasne? Bo jak nie... tak, ty. W innym razie zostaniesz wyprowadzony.
Na tej groźbie jednak się nie skończyło, bo niezdyscyplinowany fan nie chciał się uspokoić. Zdenerwowany Bruce Dickinson użył więc jeszcze mocniejszych słów.
Mam nadzieję, że lubisz szpitalne jedzenie. Tak, no pokaż mi jeszcze palec. Przyjdź za scenę, a sam cię załatwię.
Na tę wypowiedź zgromadzeni fani zareagowali brawami i okrzykami, wyrażającymi poparcie dla słów muzyka. Cała sytuacja została zarejestrowana na nagraniu.
Ostatecznie mężczyzna został wyprowadzony z koncertu przez ochronę, a koncert został wznowiony. Już po występie fani, którzy znajdowali się w pobliżu, komentowali całą sytuację.
To była naprawdę super noc i dobrze jest widzieć, że tacy ludzie, jak ten gość, są wypraszani z koncertu, żeby inni mogli po prostu dobrze spędzić czas, a nie mieć zrujnowaną całą zabawę.
Jak oceniacie zachowanie Bruce'a Dickinsona?
Oceń artykuł