Deftones zapowiedział nowy album

Frontman poinformował, że zespół powoli kończy nagrywanie. Kiedy pojawi się nowa płyta?
Chino Moreno w rozmowie z BBC 1 ujawnił, że następca krążka „Koi No Yokan” sprzed trzech lat ukaże się jesienią 2015 roku. Koniec nagrań jest już bardzo blisko.
Nagrania, przynajmniej, jeśli chodzi o muzykę, zakończyły się. Obecnie pracuję nad wokalem w studiu w moim domu w Oregonie. Wolno, lecz zdecydowanie dążymy do końca.
Wokalista zdradził, że powstało 16 kompozycji, które brzmią naprawdę dobrze. Jego zdaniem to będzie wspaniała płyta. Fani dotychczas mogli usłyszeć jedynie 15-sekundowy fragment nowego Deftones. Lider grupy opowiedział, czego dalej mogą się spodziewać.
Nagranie jest bardzo ekscytujące. Mam wrażenie, jakbyśmy wgłębili się w utwory i poddali je sekcji. Jeśli coś brzmiało zbyt poprawnie, robiliśmy zwrot w lewo i trochę kręciliśmy. Próbowaliśmy czegoś zupełnie innego, nie po to, by dokonać sabotażu, lecz by rzucić sobie wyzwanie i spróbować czegoś, czego wcześniej nie robiliśmy.
Muzycy czują, że w porównaniu do poprzedniej płyty zrobili duży krok. Posłuchajcie pochodzącego z niej utworu „Tempest” i sprawdźcie, od czego zespół podczas ostatnich prac w studiu trochę odszedł.
Obawiacie się zbyt wielu nowości? Chino Moreno uspokoił miłośników twórczości jego grupy.
Zdecydowanie jest to płyta Deftones, zawiera te wszystkie elementy, które czynią nas tym, czym jesteśmy. Nie zamierzamy niczego zmieniać, jedynie myślimy nieszablonowo.
Nowy album wyprodukuje Matt Hyde. Jego premiera przewidziana jest na 25 września 2015 roku.
Oceń artykuł