Hunter nagrał poruszający teledysk do ukraińskiej wersji "Kiedy umieram..." [WIDEO]

14.04.2022 15:41
Hunter Fot. Romana Makówka / Antyradio.pl

Zobaczcie, jak prezentuje się klip do nowej wersji piosenki Huntera "Kiedy umieram..." w języku ukraińskim.

Hunter postanowił nagrać nową wersję piosenki "Kiedy umieram...". Akustyczna, ukraińskojęzyczna wersja utworu, ponownie została zmiksowana i współprodukowana przez Andrzeja Karpa, który zagrał w nim dodatkowo gościnnie na basie. Głos kobiecy należy do Natalii Sycz, wokalistki ukraińskiego zespołu The Ukrainian Folk. Zobaczcie teledysk powstały do tego utworu.

Polecamy

Hunter nagrał poruszający teledysk do ukraińskiej wersji "Kiedy umieram..." [WIDEO]

Zespół pierwszy raz zaprezentował nową wersję "Kiedy umieram..." podczas charytatywnego koncertu "Gramy dla Wolnej Ukrainy" w Warszawie. Tekst na język ukraiński i rosyjski przetłumaczyła Aleksandra Bzdel, a chórek dziecięcy z Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem w Górowie Iławeckim nagrał Miron Maciopa.

Paweł "Drak" Grzegorczyk opowiedział o tym przedsięwzięciu:

Produkcję obrazu, zbieranie scen dokumentalnych, analizę i wybór scen wzięli na siebie praktycznie wszyscy związani z całą akcją. Mnóstwo ludzi, którzy w każdy możliwy sposób dołożyli swoją cegiełkę. I za co jesteśmy im niesamowicie wdzięczni. Wszyscy czuli, że to jest bardzo ważne a reakcje naszych przyjaciół z Ukrainy i mieszkających w Polsce tylko nas w tym utwierdziło. Jak to powiedział kiedyś Jurek Owsiak - muzyka i słowa potrafią obalać imperia, zmieniać historię, ludzi i świat. My także w to wierzymy. To bardzo ciężki czas przede wszystkim dla krwawiącej Ukrainy, która walczy nie tylko za siebie, za nas, za Mołdawię i inne kraje ościenne, które są w bezpośrednim zasięgu tych morderców, ale także za Europę i świat. Każda pomoc jest potrzebna i każda jest ważna. My zrobiliśmy to, co potrafimy najlepiej.

Zobaczcie, jak prezentuje się najnowszy teledysk Huntera:

Jak wyznał "Drak", oryginalna wersja utworu „Kiedy umieram…”  została zarejestrowana, a jakiś czas później zmiksowana w okolicach 2000 roku:

Sam utwór powstał jednak jeszcze kilka lat wcześniej. W Szczytnie. Zachowały się nawet kasety magnetofonowe z demo, które powstało w Domu Kultury, gdzie także graliśmy próby. Ślady, z wyjątkiem wokalu, solówki elektrycznej i keyboardu zostały zostały nagrane w studio Radia Olsztyn. Przez jakiś czas prace jednak zostały zawieszone. Dopiero gdy zaczęliśmy współpracę z Andrzejem Karpem pojawiła się szansa na skończenie nagrań i zmiksowanie utworu. Jakiś czas później wspólnie z Marcinem Klingerem nagraliśmy obraz z koncertu w MDK w Szczytnie i połączyliśmy go z materiałami dokumentalnymi. Klip, mimo obaw o cenzurę niektórych scen, z propozycji do listy VIVA Rock w ciągu tygodnia znalazł się na miejscu pierwszym i pozostał na nim przez dwa miesiące, aż do zakończenia istnienia listy. To wszystko zmieniło. Zespół podziemny zaczął być zapraszany na koncerty klubowe i festiwale.
Polecamy
Aleksandra Degórska
Aleksandra Degórska Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.