Metallica w pułapce kreatywności!

I dlatego od prawie 7 lat nie jest w stanie nagrać następcy albumu „Death Magnetic”. Przynajmniej tak twierdzi Robert Trujillo.
Brak nowej płyty w przypadku większości zespołów wynika raczej z braku nowego materiału, a nie jego nadmiaru. W tej kapeli jest zupełnie na odwrót. Basista zdradził:
Członkowie Metalliki uwielbiają kreatywność, uwielbiają wyzwania. (...) Mamy tyle pomysłów na piosenki, riffy, linie basu i tak dalej. Najtrudniejszą rzeczą jest próba ich wyeliminowania.
Kreatywność nie dotyczy bynajmniej tylko muzyki. Uwagę od niej w ostatnich latach odciągały inne projekty, jak np. film „Through the Never”. Trujillo poświęcał się poza tym produkcji filmu dokumentalnego „Jaco” o pionierze elektrycznego basu, Jaco Pastoriusie, a gitarzysta Kirk Hammett zaangażował się w organizację drugiej edycji festiwalu horroru Fear FestEvil.
Może powinniśmy się cieszyć, że Metallica w ogóle ma czas pracować nad nową płytą?
Obecnie jesteśmy na etapie pielęgnacji aranżacji. Dbamy o wszystko. To jak przejście… próbujemy wszystkiego, co możemy. Tak to już jest. Uważam, że to czyni muzykę Metalliki wspaniałą i wyjątkową.
Chyba warto czekać, jeśli rzeczywiście będzie tak, jak przepowiada producent czterech albumów grupy, Bob Rock. Jego zdaniem nadchodzący album będzie przełomowy.
Całego wywiadu z Robertem Trujillo możecie posłuchać poniżej.
Oceń artykuł