PoMovieni: „Ostra noc” i komediowe guilty pleasures

Od 16 czerwca 2017 roku na ekrany kin wchodzi „Ostra noc” z rolą Scarlett Johansson. Sprawdźcie naszą recenzję filmu.
PoMovieni to cykl na Antyradio.pl, w którym będziemy omawiać premiery kinowe czy telewizyjne, a także, jeżeli pozwoli na to dany tytuł, zagłębimy się w jego historię.
Licealne przyjaciółki weszły już w dorosłe życie. Obowiązki, brak czasu i zaniedbanie starych przyjaźni. Mogą się jednak ponownie spotkać, gdyż Jess (Scarlett Johansson) wychodzi za mąż i z tej okazji jej najlepsze koleżanki organizują dla niej szalony weekend połączony z wieczorem panieńskim w Miami. Kobieta kandyduje na stanowisko publiczne, więc musi uważać na swój wizerunek, jednak z każdym kolejnym drinkiem coraz mniej o to dba. Impreza trwa w najlepsze, a koleżanki organizują dla Jess striptizera. Panie niechcący doprowadzają do jego śmierci. Wieczór panieński przeradza się w próbę ukrycia ciała i uniknięcia odpowiedzialności karnej.
„Ostra noc” to pełnometrażowy debiut reżyserski Lucii Aniello. Na ekranie zgromadziły się Scarlett Johansson, Jillian Bell, Zoë Kravitz, Ilana Glazer i Kate McKinnon. Jeszcze kilka lat temu wypełnione wulgaryzmami i niedozwolonymi substancjami komedie skupiały się na nastolatkach. Tym razem możemy zobaczyć jak w palnik potrafią dać dojrzałe kobiety znające się ze szkolnych czasów.
Czy to kolejna komedia bez polotu, gdzie rzuca się mięsem dla samego faktu, a nie budowania gagów i gdzie alkohol oraz narkotyki mają przykryć scenariuszowe dziury? A może udało się wygenerować znośny humor, a całość urasta do przyjemnego filmu, od którego zacznie Was boleć brzuch od śmiechu? Czy mamy do czynienia z żeńskim odpowiednikiem „Kac Vegas”? Sprawdźcie naszą recenzję:
Macie swoje ulubione filmy, do których seansu trochę wstyd się przyznać, ale mimo to je uwielbiacie? Poznajcie również nasze ulubione dzieła spod znaku guilty pleasure, które mieszczą się w ramach obrazów wypełnionych imprezami. Nie wiesz jaką wulgarną lub sprośną komedię wybrać na wieczór. My Wam doradzimy:
Kamil Dachnij i Robert Skowroński
Oceń artykuł