Polscy fani zrobili figurki muzyków Korna

Jakub Gańko

03.06.2016 12:12

Polscy fani zrobili figurki muzyków Korna

W jakim kraju zespoły muzyczne mają najbardziej oddanych fanów? Oczywiście w Polsce. Przekonali nas o tym Łukasz Serwa, Maciek Serwa i Karol Hutny - twórcy projektu fanowskich figurek zespołu Korn.

Dla niektórych fanów znać wszystkie teksty utworów na pamięć to za mało. Jeździć za ulubionym zespołem w trasy koncertowe? Wciąż niewystarczające. Co zrobić jeszcze? Niektórzy robią sobie tatuaże, inni spędzają czas na rysowaniu swoich idoli. Łukasz Serwa robi ich figurki.

Wszystko zaczęło się od Metalliki, której Łukasz jest wieloletnim fanem. Na Facebooku odnalazł profil Tony'ego Squindo - artysty, który od lat współpracuje z zespołem, robiąc mu rozmaite figurki i rysunki. Łukasz odezwał się do niego i pokazał mu swoje własne dzieła, wtedy jeszcze głównie ilustracje i ramki na kostki przywożone z koncertów Larsa Ulricha i spółki. Entuzjastyczny odzew od artysty zachęcił go do dalszych prac...

Wymyśliłem sobie karykaturę Jamesa Hetfielda. Niedługo potem podłapał to polski fanklub i fani zaczęli mnie nakłaniać, bym zrobił resztę zespołu. Po jakimś miesiącu pozostali muzycy już stali na półce, a wokalista sam zobaczył figurki na swoim profilu na Instagramie. Jego komentarz był krótki: że są super i powinniśmy je wypuścić dla fanów.

Niedługo potem figurki zostały wysłane do samej Metalliki. Choć temat zanikł, odkąd zespół wysłał je na wycenę do Chin, mamy namacalny dowód docenienia ich przez muzyków: dzieła Łukasza są przez chwilę widoczne w materiałach dodatkowych na DVD z filmem „Through the Never”. Idąc za ciosem, Łukasz wziął się za figurki Korna...

Fot. foto: kadr z wideo

Zobaczcie rozmowę z twórcami KORN FAN MADE Figurines dla serwisu Antyradio.pl.

Prace nad skompletowaniem „figurkowego” składu Korna trwały około dwóch miesięcy. Jak wyjawia Maciek, cały czas próbuje uzyskać pozwolenie od zespołu na ich produkcję na szerszą skalę. Będzie się próbował do niego dobić m.in. przy okazji koncertu w ramach Power Festival w Łodzi. Dotąd kontaktem z grupą był dla niego przede wszystkim Zac Baird, który był pod wielkim wrażeniem swojej figurki.

Oryginalne, znacznie większe figurki trafiły do zespołu - ich mniejsze wersje, wydrukowane w 3D, spotkały się już z ciepłym przyjęciem fanów z całego świata, którym zostały rozdane w konkursach. Wkrótce będą też do zdobycia na łamach serwisu Antyradio.pl - szczególnie cenna będzie tu figurka Zaca Bairda. Maciek zdradził, że nawet jeśli dojdzie do szerszej produkcji, tego muzyka już nie będą tworzyć.

Z Łukaszem i Maćkiem działa Karol Hutny, wieloletni fan Korna, który o grupie Jonathana Davisa wie wszystko. Chłopaków poznał dzięki figurce Jamesa Hetfielda, którą zobaczył w internecie. To on namówił Łukasza, żeby wziął się za kolejnych muzyków i od tamtej pory regularnie się z nim kontaktuje. Teraz najważniejszym celem jest dla nich bezpośredni kontakt z zespołem w Łodzi, gdzie planują wręczyć Kornowi m.in. półmetrową figurkę Jonathana Davisa.

To wciąż nie wszystko - w międzyczasie Łukasz zrobił również figurkę Lemmy'ego w formie... zakrętki na butelkę Jacka Danielsa. Jeszcze za życia Kilmistera kontaktował się z Motorhead, zespół był jednak zainteresowany tylko gadżetami z logo i symboliką zespołu, nie zaś samymi muzykami. Obecnie trwają prace nad Shavo Odadjianem, basistą System of a Down.

Poniżej zobaczycie galerię z dziełami Łukasza Serwy w ramach KORN FAN MADE Figurines.

Galeria