Scott Stapp dochodzi do siebie po problemach psychicznych

Magda Słomka
14.05.2015 17:33
Scott Stapp dochodzi do siebie po problemach psychicznych Fot. Retna / Photoshot / REPORTER / East News

Wokalista zespołu Creed opowiedział o powodzie złego stanu, jaki towarzyszył mu pod koniec 2014 roku. Teraz najważniejsza jest dla niego trzeźwość...

Scott Stapp skomentował swoje podejrzane zachowanie. Przypomnijmy, że artysta w listopadzie 2014 roku umieścił w sieci niepokojący film... Wyznał w nim m.in., że jest brutalnie atakowany i oczerniany, nie bierze narkotyków, robi testy krwi co tydzień, wybacza wszystkim i modli się za nich i tak dalej... Wszystkie odcinki telenoweli umieściliśmy w dwóch artykułach:

Telenowela ze Scottem Stappem w roli głównej

Ciąg dalszy przygód wokalisty Creed

Muzyk ujawnił, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. Objawy schorzenia były tak intensywne, że muzykowi wydawało się, że jest Jasonem Bournem i krąży po lotniskach szukając podejrzanych samochodów. Wierzył też w to, że jest agentem CIA przeszkolonym w celu zabicia Baracka Obamy. Dzwonił nawet do Białego Domu i ostrzegał pracowników o swoich zamiarach.

Jeździłem wokół budynku ze strzelbą na kolanach. Myślałem, że ludzie próbują mnie zabić. Miałem 45-sekundowe przebudzenia w stylu: „Co się dzieje?”, a potem znowu wpadałem w psychozę.

Co tak naprawdę było faktem, a co fantazją, tego możemy nie dowiedzieć się nigdy... Stapp wyznał, że jest szczęśliwy, że żyje. Dzięki zdiagnozowaniu choroby na początku 2015 roku, rozpoczął leczenie i zachowuje trzeźwość.

Wszystko przez nadużywanie alkoholu i narkotyków. Miałem halucynacje. Jeździłem przez miesiąc po Stanach Zjednoczonych podążając za aniołem, którego widziałem na masce mojego samochodu. Przez moje urojenia byłem pewny, że moja rodzina należała do Państwa Islamskiego i że odebrano mi miliony dolarów, by wesprzeć działania terrorystyczne. Wszystko to było nonsensem. Postradałem zmysły.

Opinia lekarska zszokowała muzyka.

To była informacja trudna do przetworzenia. Wiąże się z nią piętno. Ale Jaclyn [żona] powiedziała mi: „Ogarniesz to. Kochamy Cię”. W rezultacie diagnoza przyniosła wielką ulgę, w końcu mieliśmy odpowiedź. Teraz nic nie jest ważniejsze od mojej trzeźwości.

Życzymy zdrowia!

Magda Słomka Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.