Corey Taylor przerwał koncert Slipknota: Nikt nie ucierpi na mojej piep*zonej zmianie!

30.07.2019 09:35
Slipknot|undefined Fot. . shutterstock.com

Na koncercie Slioknota w San Bernardino frontman zespołu, Corey Taylor, musiał interweniować. Co było powodem zatrzymania koncertu?

27 lipca 2019 roku Slipknot zagrał koncert w Kalifornii. Podczas występu w San Bernardino publiczność napierała na siebie i najprawdopodobniej nawet nie zdawała sobie sprawy, że może komuś zrobić krzywdę. Entuzjazm fanów jest mile widziany na koncertach, ale łatwo przekroczyć cienką granicę. W pewnym momencie Corey Taylor był zmuszony przerwać koncert.

Corey Taylor przerwał koncert Slipknota

W San Bernardino odbywał się Knotfest Roadshow 2019. Na scenie zagrali Slipknot, Volbeat, Gojira i Behemoth. W trakcie koncertu zespołu, na którego czele stoi Corey Taylor, widzów poniosła energia. W pewnym momencie Corey Taylor zwrócił się do tłumu i poprosił, żeby publiczność zrobiła miejsce dla ratowników. Zwrócił się także do zespołu, żeby przestali grać:

Posuńcie się kur*a do tyłu! Nikt nie ucierpi na mojej piep*zonej zmianie! Rozumiecie mnie? Posuńcie się ku*wa do tyłu!
Przeczytaj także

Do sieci trafił filmik, który nagrał jeden z uczestników koncertu:

Trzeba przyznać, że sytuacja wyglądała naprawdę groźnie. Według relacji fanów ludzie upadali na ziemię, a inni po nich deptali. Trudno było uspokoić tłum. Ratownicy, którzy próbowali pomóc poszkodowanym, byli popychani i nie mogli dostać się do rannych osób.

Zobacz także: Projektant nowej maski Coreya Taylora ze Slipknota zareagował na hejty fanów grupy

Karolina Woźniak Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.