Tydzień słuchania Nickelback za wodę?

Amerykanin, Jesse Carey, chce słuchać zespołu Nickelback przez tydzień bez żadnej przerwy, by wesprzeć organizację Charity:Water. Ile już wytrzymał?
Cała akcja rozpoczęła się 16 lutego 2015 roku i ma potrwać do 23 lutego 2015. Amerykanin zadeklarował, że przez tydzień nie przerwie maratonu nawet na chwilę i będzie słuchać dyskografii zespołu Nickelback non-stop.
Jesse otrzymuje listy wsparcia z całego świata mówiące o tym, że jest to „ostateczny sprawdzian ludzkiej wytrzymałości”.
Chcę podnieść poprzeczkę i pokazać, że człowiek jest w stanie zrobić wiele. (...) Ludzie są uprzejmi i przesyłają mi słowa otuchy. Ktoś nawet napisał, że ta muzyka jest tak mroczna, że po wszystkim będę musiał oczyścić się, idąc na jogę.
Tak naprawdę chodzi tu o wsparcie Charity:Water – organizacji, która zajmuje się budowaniem studni na całym świecie i zapewnianiem ludziom dostępu do czystej wody. Początkowym celem Careya było uzbieranie 10 tysięcy dolarów. Jednak już w połowie akcji jego konto zasiliły około 23 tysiące dolarów.
Jesse uważa, że sposobem na przetrwanie akcji jest rozciąganie się, nawadnianie i unikanie załamania psychicznego. Ten odważny człowiek aktualizuje swoje postępy za pośrednictwem Twittera. To stamtąd dowiecie się na przykład, że gdy słuchacie Nickelback przez kilka nocy z rzędu, zostajecie wchłonięci przez kapelę, która kradnie Wasze sny...
Prawdziwemu amerykańskiemu bohaterowi życzymy wytrwałości! :)
Oceń artykuł